 |
jej oczy zaszkliły się iskrami łez . drżące , rozgryzione wargi czuły metaliczny smak krwi wypływającej z ran . bezwładne ręce delikatnie przeczesywały gęste , czarne włosy . kolana opadły bezwolnie na potłuczone fragmenty butelki po winie . poranione , telepały się z bezsilności . ostatnim tchem , z łamiącym się głosem wyszeptała , że miłości nie ma dziś , po czym odeszła tam , gdzie nie zrani jej już nikt .
|
|
 |
całe życie cieszyłam się , że nie miewam chorych i uporczywych snów . kiedy inni siedzieli na sennikach i szukali wyjaśnień do swoich urojonych mar nocnych , ja spokojnie śmiałam się z tego wszystkiego . teraz wprost błagam o choć jeden sen , w którym mogłabym ujrzeć Twoją twarz i Twój jakże ciepły uśmiech .
|
|
 |
` za zielone oczka . zaryzykuj ! przytuuuuul ! wszystko jest możliwe . czekam na Twój ruch . ` i sterta innych kapsli po tymbarku . powiedz my tylko , czy wszystkie tak bardzo muszą kojarzyć się z Tobą , bądź z wydarzeniami w których brałeś udział właśnie Ty ?
|
|
 |
uwaga . proszę wstać . sąd idzie . wyrok wydany . zostaje Pani skazana na całodobowe myśli na temat tegoż oto Pana . dodatkową karą jaką Pani otrzymuje są nieprzespane noce , obowiązkowe rysowanie serduszek na marginesie i tysiące przelanych łez .
|
|
 |
zastanawiałam się od początku roku co się ze mną dzieje , dlaczego oceny tak strasznie poleciały w dół , dlaczego nigdy nie mogę się skupić na nauce . teraz już wiem , że to Ty tak cholernie zamieszałeś mi w głowie . to właśnie przez Ciebie teraz siedząc zamiast nad historią , piszę kolejne swoje wywody na moblo .
|
|
 |
po co to zrobiłeś ? po co się do mnie odezwałeś po ponad miesięcznym milczeniu ? a było już tak pięknie , zapomniałam o tej nieudanej przyjaźni . no i nagle znowu wkraczasz ze swoimi lajtowymi najkami do mego świata . rzucasz głupim ` siema ` i jakąś nawijką i znowu znikasz , zostawiając cholerny mętlik w głowie .
|
|
 |
to wszystko mija . pamiętasz koncert KSU na rynku ? czekałam tyle na to wydarzenie . wybawiłam się za wszystkie czasy . zdarłam gardło . pamiętasz jak rozkręciła się burda bo głośniki się spierniczyły ? porwanie w ostre pogo . szybko bijące tętna . momentalna ingerencja służb miejskich i policji . porozbijane głowy , puszczone ciała w tańcu . ten śpiew i wylewające się tanie wino . uderzenie pieszczochą w skroń a sił nadal przybywało . to był czas wolności , bez zbędnych zmartwień . czy to jeszcze powróci ?
|
|
 |
` a gdybym mogła prosić o spełnienie jednego marzenia , to nie były by to pieniądze , olbrzymia wiedza czy dostanie się do wymarzonej szkoły . nawet nie prosiłabym o Niego , choć tak panicznie go kocham . ten jeden raz nie byłabym egoistką . tym razem poprosiłabym o zdrowie dla rodziców . ten jeden raz poprosiłabym o coś , co jest na prawdę ważne . i choć w sumie to też egoistyczna myśl , bo bez nich nie poradzę sobie w życiu , to jednak wiem , że to zdrowie dziś cenie ponad wszystko ...
|
|
 |
Ogólnie to kilka godzin temu miałam taki fajny humor,że nie wiedziałam co ze sobą zrobic
i wiedziałam,wiedziałam że nadmiar dobrego humoru nie wróży u mnie nic dobrego.
|
|
|
|