 |
Mimo tego, że staliśmy się jednym ciałem,
nie możemy być i żyć razem dalej. / pokój z widokiem na wojne.
|
|
 |
młody związek na odległość nie miał szans niestety,
miałaś sporo pretensji,
i już wtedy wiedziałem, że to nie Ty,
staniesz się ze mną jednym ciałem.../ pokój z widokiem na wojne.
|
|
 |
Gdzie jest moje szczęście? Które czuje, że jest blisko.
Gdzie jest miłość, co zwycięża wszystko? / pokój z widokiem na wojne.
|
|
 |
Szczerze to już mam dość , mam dość tego że jak tylko z którychś pseudo kolegów ma problem zwraca się do mnie w pierwszej kolejności , ale jak mam go ja żaden nie pomyśli nad tym jak poprawić mi humor, jak pocieszyć , zrobić coś abym nie myślała o nim . Mimo to prawdziwi przyjaciele pomimo wszystkich swoich jak i moich problemów ciągle próbują mnie pocieszyć , i nawet jeśli im się to nie udaje nie przestają , zawsze próbują ze wszystkich sił przemówić mi do rozsądku . Bo przecież to tylko miłość , jebać taką miłość dzięki której codziennie płaczę./usiak
|
|
 |
dziś znów był przy mnie, prawie przez klatkę piersiową, sercem dotykając serca, w kolejnych sekundach streszczał sens tego, czym żyję, streszczał swoje własne istnienie. / endoftime.
|
|
 |
nie zadawał żadnych pytań. ze strachu.bał się,że wywoła reakcję łańcuchową, na której skutki nie był gotowy. lepiej mieć ja przy sobie, a wraz z nią nadzieję,że kiedyś będzie chciała należeć do niego w pełni. gotów był się zgodzić i na to,że nie będzie miał wszystkiego.wystarczała mu pewność, że ma chociaż część. kochał ją tak bardzo,że wystarczył mu okruch.
|
|
 |
życzę Wam wesołego alleluja, świąt spędzonych miło, a nie sztucznie, żarcia, które miejmy nadzieje, że pójdzie w cycki, i żebyście moblowicze byli cali mokrzy w Lany Poniedziałek. życzy rap_jest_jeden ♥
|
|
 |
dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.
|
|
 |
chciałabym byś zobaczył w moich oczach marzenia i spróbował je spełnić.
|
|
 |
Jutro ? kolejne osiemdziesiąt sześć tysięcy czterysta sekund - żyj tak aby nie zmarnować ani jednej .
|
|
 |
życie to nie spektakl - nie ma próby generalnej.
|
|
|
|