 |
|
- Emil , kto mi zajebał bluzę? - jaką bluzę? - leżała na trawie, rzuciłam ją bo się śpieszyłam. gdzie ona jest? - ja jej nie ruszałem. - jasne, przyznaj się. tylko ty wtedy byłeś na chacie, lepiej się przyznaj bo powiem Mateuszowi że zjadłeś mu 3bita. - nie wiem no , nie widziałem jej. - co kurwa? wiesz ile za nią dałam? - dam ci stówkę na nową. - za stówkę to mogę sobie rękaw kupić. - dobry i rękaw. ( na drugi dzień ) - Damian.. skąd masz tą bluzę? - aaa , znalazłem. fajna nie? - chuju , to moja bluza./ nie wiem kogo-.-
|
|
 |
|
W wieku 7 lat. - Skarżypyta bez kopyta. W wieku 14 lat. - Jebany kabel
|
|
 |
|
Rozmowa syna z ojcem: - A ty znowu przed komputerem... Ja w twoim wieku... - Tak, wiem ganiałeś za dinozaurami./nett
|
|
 |
|
- jak wyglądam ? - wiesz jak mówią. gówna pudrem nie zakryjesz. /nett
|
|
 |
|
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
 |
|
A kiedy już nie będe do niego nic czuła to powiem że kiedyś był dla mnie wszystkim
.../ minidasy
|
|
 |
|
A On wybrał ją bo była "łatwa" , dziękuje dobranoc/ minidasy
|
|
 |
|
gdybyśmy nie mieli siebie, nie mielibyśmy nic.
teraz wszystko pokładam w Tobie, swoje marzenia, plany, przyszłość.
teraźniejszość jest już nasza.
|
|
 |
|
to dziwne, ale już czuję tę magię świąt. może to przez latanie po udekorowanym centrum nocą, może przez tegoroczny szał dzielony z siostrą, na kupowanie bombek, a może przez takie zwykłe, ciepłe uczucie, które mogłabym nazwać szczęściem. / smacker_
|
|
 |
|
wiem, że kiedyś usiądę na huśtawce przed domem, przykryta kocem, z dala od gwaru amerykańskich ulic, z gorącą herbatą w kubku, który towarzyszy mi od dzieciństwa i zaśmieję się z wszystkich problemów, które kiedyś wydawały mi się istotne. / smacker_
|
|
|
|