 |
W człowieku tkwi nieodparta potrzeba bycia akceptowanym. Za wszelką cenę musicie jednak zaufać tym cząstkom waszej osobowości, które wyróżniają was spośród innych i sprawiają, że jesteście niepowtarzalni. Nawet jeśli wyróżniająca was cecha jest dziwna czy nieakceptowana.
|
|
 |
skąd wiem, że cię kocham ? bo widzę cię, gdy zamykam oczy .
|
|
 |
Na pytanie jaka jestem, zawsze odpowiadam: 'To zależy czyich plotek słuchasz'
|
|
 |
decydujący krok, mogący być zarówno ostatnim jak i pierwszym, masz wystarczająco dużo odwagi by go wykonać?
|
|
 |
When it’s over you're a start. You’re my head. You’re my heart.
|
|
 |
Każdy kto próbuje ukryć miłość, daje najlepszy dowód na jej istnienie.
|
|
 |
Chcę Ci dać tyle szczęścia ile sama nie miałam.
|
|
 |
Staram się jak mogę, bo wiem, że naprawdę warto. wiem, że warto o nas walczyć. Wiem, że warto poświęcać się dla naszej miłości. Wiem, że tylko z tobą, chcę iść naszą wspólną drogą, przez kręte ścieżki, brnąć do sukcesu. Chcę być przy tobie i podążać stale, za twoją miłością, by utrzymać to ogromne uczucie, którym mnie darzysz. Wiem, że wszystko co mówisz, mówisz szczerze, bo czuję, że zaufałam ci w zupełności. Nie boję się porażki, bo wiem, że mnie nie zawiedziesz. Kocham cię.
|
|
 |
Popchnij swą miłość i brnij w nią najdalej. Niczego nie żałuj, utrzymuj ją stale i troszcz się o niego, bo jest twoim niebem, promyczkiem, gwiazdeczką i cieniem w potrzebie. Na zawsze go kochaj, bo jest tego wart. Zatrzymuj go zawsze, gdy dosyć już ma. On wierny jest tobie, więc szanuj go mała, nie jedna dziewczyna na niego leciała. I wtulaj się mocno w te silne ramiona, by czuć, że w uścisku tym możesz tu skonać. I praw mu mądrości o swojej miłości, bo jest twoim światłem, tu dzisiaj w ciemności. Bądź twarda, gdy wszystko się tutaj rozsypie. Nie możesz tu cierpieć, bo jesteś zbyt ważna, ty jesteś jak gwiazda, dla niego - odważna. Nie bujaj w obłokach, bo niebo masz obok i kochaj go bardzo, bo jest tylko z tobą.
|
|
 |
nie ma nas, a każde nowe wspomnienie zabija mnie od środka. mimo, że pozbierałam resztki uczuć, posklejałam jakoś serce i zatamowałam potok łez nadal jest ciężko. chociaż zapewniam wszystkich, że jest dobrze, chciałabym, by ktoś spojrzał prosto w moje podpuchnięte oczy i powiedział, że wie, że tak nie jest. chciałabym znaleźć w kimś oparcie. nie, nie mówię tu o tobie. nas nie łączy teraz nic. dzielą nas setki kilometrów, nie wymieniamy krótkich spojrzeń, nie widujemy się, nie rozmawiamy, nie słyszymy swojego oddechu, krzyków czy szeptów. jesteśmy wobec siebie obojętni. udajemy, że się nie znamy, a gdybyśmy wpadli na siebie przypadkiem, zatopilibyśmy się w beznadziejności uczuć, bo przecież 'nic już nas nie łączy, a właściwie nie łączyło i to boli najbardziej.'
|
|
 |
gdzieś tam w środku mam iskierkę nadziei, że jesteś, że tęsknisz, że czekasz i myślisz o mnie. gdzieś w sercu ukryte jest twoje imię i każde miłe wspomnienie o tobie rysuje uśmiech na mojej twarzy. gdzieś w środku, głęboko w sercu jest miejsce dla ciebie i będziesz tam zawsze. w tak krótkim czasie stałeś się moim życiem, a ja za nic w świecie nie chcę cię z niego usuwać.
|
|
 |
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym
|
|
|
|