 |
Kolejna edycja sztucznego uśmiechu.
|
|
 |
Głowa niczym zachmurzone niebo, myśli niczym lekkie przebłyski słońca, ta jedna myśl, to prawdziwe słońce. >>Nagle na łące mych myśli, znalazł się nowy kwiat. Zapuszcza on dopiero korzenie, stara się przebić pomiędzy innymi gatunkami myśli. Chłonę tą chwilę jak gąbka, cieszę się jak dziecko, które po raz pierwszy widzi tęczę. Nie umiem napisać nic, co mogłoby pokazać moje zdziwienie i radość. Moje prozaiczne myśli, rozwiał jeden podmuch wiatru.
|
|
 |
+ale ty się mną bawisz!
-tak, tak bawię.
+i mówisz to tak spokojnie?!
-mama nauczyła mnie, że zabawki trzeba szanować.
|
|
 |
- To zabawne. - O pani, czy śmieszy cię ma miłość, którą chcę cię obdarować. - Nie głupcze. Śmieszy mnie to, iż gotowa byłam zajrzeć w każdy kąt, aby odnaleźć miłość, a tu nadworny błazen, mówi że mnie kocha. - Ludzie mówią że miłość jest niezauważalna, tak jak ja w tym dworze.Byłem osobą, którą przestawiano w każdy kąt, jak zabawkę, w tym bólu ratowało mnie tylko przeświadczenie miłości do pani, czy moje uczucia zostaną odepchnięte? - Nie zostaną, co prawda będąc z tobą, złamię każdą zasadę jaka panuje w mej rodzinie, ale czy miłość nie łamie każdych kajdanów? / >moje.
|
|
 |
masz chlopaka? -Nie szukam..!! Nie chce..!! Nie potrzebuje..!! Pewnie w tym momencie nasuwa ci sie pytanie..dlaczego..?? Ponieważ nie preferuje miłości na sile..!! Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby byl..!! W miłości nie uwzględniam kompromisow..! | + ambitnie się zrobiło. |rejczell
|
|
 |
W klasie cisza. Sprawdzam obecność. 1. Humor. ? Nieobecny. 2. Radość. ? Nie ma. była kiedyś tam. 3. Smutek. ? Jestem. ! 4. Miłość. ? Jak zwykle śpi.. 5. Przyjaźń.? Jestem. jestem.. 6. Nadzieja. ? Obecna. ale bardzo chora. 7. Wiara. ? jestem.. 8. Uśmiech. ? Ojj. nie chodzi już od kilku miesięcy. 9. Życie. ?
|
|
 |
kobieto ! od 11 lat cokolwiek powiem, to zawsze musisz mnie poprawiać ! - od 12 ! |rejczell
|
|
 |
Od pierdalasz komedię |rejczell
|
|
 |
Połamałam różdżki, zepsułam marzenia, spaliłam nadzieję. Nie ma co się łudzić. Ludzie już tacy będą, cudownie chamscy pod przykrywką grzeczności i ułożenia. Mam dość tej rutyny, cześć, cześć, a słuchaj fajna fryzura, a ta bluzka. A potem widziałaś ją? A jaka ona jest dziwna i głupia. Izoluję się od was. Zadufane społeczeństwo wychowane przez zakłamane media i komercję. Każdy dławi się wszechobecną komerchą, jednak wierzy w jej zasady i cele. Działamy jakby sterowani, ja mam tego dość. Łamię tą głupią linijkę społeczną, ja jestem SOBĄ i nikt mnie pod nią mierzyć nie będzie.
|
|
|
|