 |
Zanim wyjdę do szkoły chciałabym Oświadczyć: Że Jestem Zajebista! Wyglądam Cudownie! I potrafię nieźle kłamać.
|
|
 |
- Nie spoko pójdę sama! Krzyknęła do przyjaciółek. Przebiegła na drugą stronę ulicy. Przechodząc koło gości na motorach usłyszała, że ,,Elegancka z niej panienka" i ,,Ale ma ładną dupę" Zapięła swój sweterek. Jakby to miało pomóc zapomnieć. Oczy jej się zaszkliły ale nie pozwoliła sobie na płacz. Szła szybkim krokiem słuchając co chwila komentarzy podpitych chłopaków na jej temat. Tak się im podobała a On ją kuźwa wystawił. Wpadła do domu. Ochlapała twarz wodą. Żeby się nie rozkleić wyjęła mleko z lodówki i wypiła pół litra duszkiem. Powiedziała rodzicom, ze nie szkodzi że musiała wracać wcześniej, że rozumie i że może następnym razem będzie dłużej. A tak na prawdę była zła, ze to się skończyło. Że będzie miała więcej czasu na myślenie o nim. Że znowu dała się nabrać. Ale tym razem wiedziała, że to był ostatni raz. To co zrobił było straszne! Dzięki temu zrozumiała, że mu nie zależy i jej też nie powinno. Dzięki temu postanowiła nie Kochać! Nigdy, przenigdy, na zawsze!
|
|
 |
- Odprowadzisz ją! Zaniesiesz do łóżka. Jasne? - Tak, jeszcze przykryję kołdrą i pogłaszczę po główce.
Pół godziny później. - Ej ja idę. - A gdzie On jest? - Gdzieś poszedł. - Sama wrócisz do domu? - Jasne, tylko podprowadźcie mnie pod ulice, bo tu same pijaki. - Ale cham! - Dupek. - Dobra dziewczyny, nie szkodzi. (Mówiąc to pisała smsa do niego o treści : Do widzenia!..... Postanowiła, że nigdy więcej nie spojrzy na niego Tęsknym Wzrokiem.)
|
|
 |
- Posuń dupę bo całe drzwi zastawiłeś! - Och, jak ty pięknie wyglądasz jak się złościsz. - Nie przeginaj! - Ale kochanie ja nic nie robię. - eh.... No przesuniesz się? - Nie, maleńka. Nie przesunę. - Myślisz, że jak jesteś wyższy to ci wszystko wolno?- Nie, no dobra może jednak tak.. - O proszę jaki pewny siebie..No weź się przesuń. Chce iść na korytarz. - Daj całusa to cię przepuszczę! - Nie, to ja już wolę zostać w klasie. - Boisz się mnie pocałować ? - Nie, boję się, że wtedy się zakochasz. - Serio myślisz, że bym się zakochał? - Tak. - No to jeśli chcesz stąd wyjść musisz najpierw mnie rozkochać. ;> - Już mówiłam, wolę jednak zostać w klasie. - Buuu... Nie dostanę całusa? - Pooomyślmy : Nie. - Buuu... popłaczę się. - Oj, jaka szkoda. Puścisz mnie? - Daj całusa. - Nie to nie, wracam do swojej ławki. ;P
|
|
 |
XXI wiek. Poznanie przez gg, zaręczyny przez e-maila, sex przez skype, ślub przez facebooka, dziecko na poszkole.pl, zerwanie przez smsa.
|
|
 |
I uwierz. Doczekam dnia kiedy zobaczę Twoje łzy.
|
|
 |
I żeby nigdy już nie pokochać niewłaściwego chłopca.
|
|
 |
Znasz to uczucie, sztuką jest być sobą, a nie przed sobą starać się uciec *_*
|
|
 |
Pewnych rzeczy, chyba lepiej jest nie wiedzieć. tego się trzymajmy : )
|
|
 |
Nie pozwól, by strach przed działaniem wykluczył Cię z gry '_'
|
|
|
|