 |
We found love in a hopeless place
|
|
 |
To jest jak krzyk i nikt nie może cię usłyszeć. Praktycznie czujesz wstyd, że jest ktoś bez kogo czujesz się jak nic. Nigdy, nikt nie zrozumie jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, ale nic nie może cię ocalić. Kiedy wszystko jest skończone i odchodzi, jesteś w stanie życzyć sobie by by wszystkie złe zdarzenia powróciły by było dobrze...
|
|
 |
It’s like your screaming and no one can hear,
you almost feel ashamed
that someone could be that important
that without them you feel like nothing,
no one will ever understand how much it hurts,
you feel hopeless,
like nothing can save you and when it’s over and it’s gone
you almost wish that you could have all that bad stuff back
so you could have the good
|
|
 |
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
 |
Nie moja wina, że od zawsze jestem taką, która nie przepada rozmawiać o tym, co ją rozpierdala w sercu.
|
|
 |
Wiesz czego aktualnie pragnę? Dzielić z kimś moje ulubione łóżko i rozmawiać o 5 nad ranem.
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego,
że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
 |
Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.
|
|
 |
kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze.
ale cóż - wiem, co myślę. Nie na wszystko się zgodzę.
nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań.
w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
więc czasem ktoś zarzuci Ci egoizm - i co z tego?
masz wszelkie prawo do tego by się bronić.
to boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
i trudno tak musiało być nie mam złudzeń,
nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
mszczą się słabi. Nawiedzeni chcą Ci zbawić.
czasami duma nie pozwala spraw naprawić.
cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu?
nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
Gnało serce o krok przed rozumem
|
|
 |
Lubię wieczorami patrzeć na zachód słońca.
Czuję się wtedy tak blisko Ciebie.
Przecież wiem, że robisz to samo.
Niedawno mogliśmy robić to razem.
|
|
|
|