 |
światło miga, czas zwalnia a ja mam przed oczami nasze ostatnie spotkanie i choć wiem że to tylko wspomnienie wydaje się to takie rzeczywiste, prawie mogę poczuć moje łzy...
|
|
 |
wiem że bywam trudna i właśnie to sprawia że dwa razy bardziej doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel po tym jak przestaniesz odbierać telefony i wychodzić z pokoju wbije bez zapowiedzi do ciebie do domu i zły powie żebyś następnym razem odebrała bo już po rowach chciał zacząć cie szukać.
|
|
 |
Są takie dni kiedy masz wszystkiego dosyć. nie wychodzisz z pokoju, nie odbierasz telefonów i wmawiasz sobie że wszystko jest dobrze.
|
|
 |
|
- Jak byłam młodsza , nie nawidziłam chodzić na śluby .!
- Dlaczego .?
- Bo każda ciotka czy inna krewna , mówiła : "Ty będziesz następna" , przestały kiedy ja mówiłam tak samo na pogrzebach ;D
|
|
 |
Czasami wolałabym żeby był gejem. nie musiałabym wtedy patrzeć na te żenujące scenki z co chwile inną panną ale przecież on je kocha. szkoda tylko że nie wie co to znaczy miłość.
|
|
 |
Patrzyłam w jego oczy i nie mogłam uwierzyć w to jakie są teraz dla mnie obce a przecież jeszcze kilka miesięcy temu było inaczej: wtedy widziałam w nich miłość a nie obojętność.
|
|
 |
no i co mam teraz zrobić ze złamanym sercem? obawiam się że kropelka nie pomoże mi go posklejać...
|
|
 |
chcesz moje serce?
bierz!
ale uważaj, obrosło lodem.
//wizaz
|
|
 |
Jego wzrok był nieobecny. miałam dziwne wrażenie, że nie powinnam tutaj być, nie czułam się bezpieczna.
|
|
 |
Z kącika ust sączyła mu się krew, jego oczy były smutne, już nie przepełniała ich złość. dopiero teraz zrozumiałam jak bardzo go skrzywdziłam. szkoda tylko, że tak późno bo przecież mogłam ich powstrzymać zanim skoczyli sobie do gardeł...
|
|
 |
Masz w sobie coś z czarownicy, wiesz?
Rzucasz na ludzi jakiś dziwny urok… Przy tobie głupieją! //wizaz
|
|
|
|