głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowojagodowa

Nie wiem co czuję  co myślę  a nawet do kogo i czego tęsknię. Totalny mętlik. Rozsypane puzzle  a ja nawet nie wiem  czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

wampirztycax3 dodano: 26 kwietnia 2011

Nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. Totalny mętlik. Rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

moja przyjaciółka ma zajebistą przyjaciółkę    mamba.x3

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

moja przyjaciółka ma zajebistą przyjaciółkę || mamba.x3

  nie w tą stronę

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

- nie w tą stronę

 Dokąd tak biegniesz? Przecież wiesz  że przed sobą nie uciekniesz. Wyciągnij rękę! Może wreszcie dostaniesz to co dobre i piękne   EastWest Rockers   Dokąd tak biegniesz

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

"Dokąd tak biegniesz? Przecież wiesz, że przed sobą nie uciekniesz. Wyciągnij rękę! Może wreszcie dostaniesz to co dobre i piękne" (EastWest Rockers - Dokąd tak biegniesz)

 puk  puk  otwieram drzwi   cukierek albo psikus!  a wpierdol chcesz?

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

-puk, puk (otwieram drzwi) -cukierek albo psikus! -a wpierdol chcesz?

Coraz częściej mam ochotę iść w pizdu  ale nie wiem w którą to stronę .

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

Coraz częściej mam ochotę iść w pizdu, ale nie wiem w którą to stronę .

Przez Ciebie żyje złudzeniami   marzeniami   wspomnieniami . Codziennie czekam z niecierpliwością na kolejny dzień. Pomimo tego ze rano trzeba wstać i iść do tej szkoły   której kiedyś tam bardzo nienawidziłam. Właśnie nienawidziłam kiedyś.. teraz dzięki Tobie budzę się z uśmiechem na twarzy . I jak najszybciej chce dotrzeć do szkoły . Zacząć pierwszą lekcję. I następną. Teraz role się odwróciły   lubię lekcje a nie przerwy . Dlaczego .? Na przerwach jesteś z kumplami   zajęci sobą. Na lekcjach jesteś  ze mną  .

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

Przez Ciebie żyje złudzeniami , marzeniami , wspomnieniami . Codziennie czekam z niecierpliwością na kolejny dzień. Pomimo tego ze rano trzeba wstać i iść do tej szkoły - której kiedyś tam bardzo nienawidziłam. Właśnie nienawidziłam kiedyś.. teraz dzięki Tobie budzę się z uśmiechem na twarzy . I jak najszybciej chce dotrzeć do szkoły . Zacząć pierwszą lekcję. I następną. Teraz role się odwróciły , lubię lekcje a nie przerwy . Dlaczego .? Na przerwach jesteś z kumplami , zajęci sobą. Na lekcjach jesteś "ze mną" .

Na koniec każdego dnia odprowadzał ją za rękę do domu i szeptał do uch :  kocham Cię  . A przed samym spaniem przeczytała sms'a  Śpij dobrze skarbie  . A jej marzeniem było to aby ta miłość nigdy się nie skończyła ...Usłyszała otwierające się drzwi pokoju  szybko odrywając się od marzeń pzreniosła przeniosła na stojącą w progu mamę :  Zwariowałaś.?! Co ty robisz.?Dziewczyna wywróciła oczami  wstała łóżka przechodząc obok kobiety powiedziała   nic nie robię. Nie widac.? Leże   śpię. Myśle o nim ..Wybiegła z domu. Szła ulicą  nie zwracając uwagi na przechodniów.  A on jest nieebieskookim potworem przez którego zaczęłam kochać... bez wzajemności    pomyślała

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

Na koniec każdego dnia odprowadzał ją za rękę do domu i szeptał do uch : "kocham Cię" . A przed samym spaniem przeczytała sms'a "Śpij dobrze skarbie" . A jej marzeniem było to aby ta miłość nigdy się nie skończyła ...Usłyszała otwierające się drzwi pokoju, szybko odrywając się od marzeń pzreniosła przeniosła na stojącą w progu mamę : -Zwariowałaś.?! Co ty robisz.?Dziewczyna wywróciła oczami, wstała łóżka przechodząc obok kobiety powiedziała - nic nie robię. Nie widac.? Leże , śpię. Myśle o nim ..Wybiegła z domu. Szła ulicą, nie zwracając uwagi na przechodniów. "A on jest nieebieskookim potworem przez którego zaczęłam kochać... bez wzajemności" - pomyślała

Leżała na łóżku pełnym pororzucanych ciuchów   nie przeszkadzało jej to. Patrzyła w sufit nieodrywając wzroku od jednego punktu jaki sobie wyznaczyła. W tle leciała jakaś spojojna muzyka   za oknem padał jesienny desz. Miała jeszcze tyle planów na dzisiejsze popołudnie   ale ogarneło ją jakieś dziwne uczucie. Nie miała najmniejszej ochoty tego wszystkiego robić.Nie wiedziała co z nią się dzieje. Przecież nigdy nie słuchała spokojnych balladyn   nie olewała szkoły i zawsze starannie wypełniała obiowiązki domowe  wkurzał ją bałagan w pokoju . Było ciemno i ponuro . Owszem lubiła marzyć  ale żyła w realnym świecie. Nagle nasunęła sie jej myśl   jakby było cudownie gdyby Ona i On stał się głównymi bohaterami miłosnej sceny . On by ją codziennie czule całował na przywitanie   opowiadał niestworzone historie   a ona się przy tym głośno śmiała. Nie spuszczał jej z oka   pilnował jak najcenniejszy skarb . Weekendy święta  wakacje   urodziny   przerwy w szkole tylko razem .  c.1

wampirztycax3 dodano: 25 kwietnia 2011

Leżała na łóżku pełnym pororzucanych ciuchów , nie przeszkadzało jej to. Patrzyła w sufit nieodrywając wzroku od jednego punktu jaki sobie wyznaczyła. W tle leciała jakaś spojojna muzyka , za oknem padał jesienny desz. Miała jeszcze tyle planów na dzisiejsze popołudnie , ale ogarneło ją jakieś dziwne uczucie. Nie miała najmniejszej ochoty tego wszystkiego robić.Nie wiedziała co z nią się dzieje. Przecież nigdy nie słuchała spokojnych balladyn , nie olewała szkoły i zawsze starannie wypełniała obiowiązki domowe, wkurzał ją bałagan w pokoju . Było ciemno i ponuro . Owszem lubiła marzyć, ale żyła w realnym świecie. Nagle nasunęła sie jej myśl , jakby było cudownie gdyby Ona i On stał się głównymi bohaterami miłosnej sceny . On by ją codziennie czule całował na przywitanie , opowiadał niestworzone historie , a ona się przy tym głośno śmiała. Nie spuszczał jej z oka , pilnował jak najcenniejszy skarb . Weekendy święta, wakacje , urodziny , przerwy w szkole tylko razem . \c.1

Lubię te momenty gdy nasze oczy spotykają się ze sobą i obydwoje udajemy że to tylko zwykłe nic nieznaczące spojrzenie ale nasze spojówki mówią same za siebie.Jest w nas coś tak cholernie dziwnego coś co przyciąga jak magnes ale jednocześnie odpycha by nie zbliżyć się na znacznie znaczącą odległość   taak doskonale zdaje sobie sprawę że taki układ potrafi namieszać   nacpanaaa

wampirztycax3 dodano: 24 kwietnia 2011

Lubię te momenty gdy nasze oczy spotykają się ze sobą i obydwoje udajemy że to tylko zwykłe nic nieznaczące spojrzenie ale nasze spojówki mówią same za siebie.Jest w nas coś tak cholernie dziwnego coś co przyciąga jak magnes ale jednocześnie odpycha by nie zbliżyć się na znacznie znaczącą odległość , taak doskonale zdaje sobie sprawę że taki układ potrafi namieszać / nacpanaaa

Pierwsza zasada zakochiwania się:   Nie może Ci za bardzo zależeć  bo wtedy wszystko zaczyna sie psuć.

wampirztycax3 dodano: 20 kwietnia 2011

Pierwsza zasada zakochiwania się: -Nie może Ci za bardzo zależeć, bo wtedy wszystko zaczyna sie psuć.

I czy jest to normalne że już dawno przestałeś mi sie podobać lecz ciągle  przypadkowo  analizuje Twoje ruchy  Twoje spojrzenia.... Wcale nie pozwalałam Ci sieiedzieć w mojej głowie dlatego nie męcz mnie juz i z niej w końcu wyjdź.

wampirztycax3 dodano: 20 kwietnia 2011

I czy jest to normalne że już dawno przestałeś mi sie podobać lecz ciągle "przypadkowo" analizuje Twoje ruchy, Twoje spojrzenia.... Wcale nie pozwalałam Ci sieiedzieć w mojej głowie dlatego nie męcz mnie juz i z niej w końcu wyjdź.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć