 |
Uwielbiam wschody słońca. Dużo bardziej niż zachody. Lubię zaczynać z tą samą siłą, energią, uśmiechem, przy tej samej osobie. "Początek" - wydaje mi się większym wyzwaniem niż koniec.
|
|
 |
zostawiłem te dni gorsze i zapominam do nich dróg
|
|
 |
poza tym nie ma nic,
Tylko my i ten świat
|
|
 |
Obserwowany telefon nie dzwoni...
|
|
 |
Gdybym tak mogła zasnąć! Gdybym tak mogła zaznać spokoju choćby na jedną godzinę! Nocami spaceruję boso po wyziębionym domu. Jest wychłodzony jak ostygły ryż, jak zimna zupa. Za oknami panuje ciemność. Od czasu do czasu od strony ukrytych w mroku drzwi wejściowych dobiega niepokojący dźwięk, ale za drzwiami nikogo nie ma. Kiedy wracam do sypialni i wkładam dłonie pod kołdrę, czuję, jak wyziębione jest moje łóżko.
|
|
 |
Są w każdym związku noce, podczas których zbliżasz się do drugiej osoby tak bardzo, jak to tylko możliwe. Zwykle zaczynają się od dawki cudownego seksu, ale potem rozkwitają w coś dużo bardziej głębszego i transcedentnego. Najpierw robicie rzeczy, o których dotąd tylko fantazjowaliście. Potem, gdy zmysły się uspokoją, wyznajecie sobie sekrety, które nie miały nigdy wyjść na jaw
|
|
 |
Wiesz, to jest tak, że nim zdążę się odwrócić, znikniesz, ruchy mam ograniczone.
W zasadzie już tęsknię.
|
|
 |
List ci przyniosą we śnie. Otwieraj go wolno. Wszystko należy robić cicho i powoli, ponieważ miłość jednak jest. Tak.
|
|
 |
Ci, którzy mają coś do powiedzenia, na ogół są małomówni.
Reszta pieprzy jak natchniona.
|
|
 |
Proszę mnie wygłaskać, wyściskać i wyturlać, bo mi smutno.
|
|
 |
Czasami stoimy w takim miękkim bagienku, myśląc, że jesteśmy szczęśliwi. Jest nam fajnie i przyjemnie, bo jest miękko, ale nie zdajemy sobie sprawy, że toniemy.
|
|
 |
“Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają.”
|
|
|
|