 |
|
z takim ryjem to moja babcia przed wojną wstydziłaby się gnój wyrzucać .
|
|
 |
kolejna z nocy, kiedy nie ma Cie obok
|
|
 |
w głębi duszy jesteś tym kogo sie boisz
|
|
 |
wiem, że chcesz prędzej, ale na chuj ten pośpiech?
|
|
 |
ona miała czuć się dobrze, a on miał czuwać
|
|
 |
chciałabym Cię nienawidzić, chcę Cię nienawidzić, próbuję Cię nienawidzić, byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidziła, czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cię spotykam i...
|
|
 |
każdy z nas to filar, tak staliśmy, stoimy i musimy stać, o każdy dzień żeśmy walczyli i co teraz kurwa mać???
|
|
 |
nie chciałam wsparcia, nie szukałam pomocy, przestałam sama w tej jebanej mgle paręset zimnych nocy, uważam gdzie stawiam kroki, cienki lód, w chwilę z Tobą się utopi cały znój i trud
|
|
 |
mój przyjacielu, byłeś mi naprawdę bliski, mój stary kumplu byłeś dla mnie jak brat, pamiętam czasy gdy nie znałem smaku whisky, nie znałeś smaku whisky tak jak ja hehe:))
|
|
 |
wszystko co było między nami, nie wyjdzie ze mnie tak łatwo.
|
|
 |
mam dość tej bezsilności, tęsknoty, udawania. wszystko jest takie nieważne, ponure, beznadziejne. nie umiem już płakać, nie mogę już się ciągle uśmiechać, co chwilę wypuszczam z rąk szczęście, a to wszystko przez Ciebie. tak mistrzowsko rujnujesz mi życie.
|
|
 |
myślałam, że się uwolniłam, że to sentyment i nic poza. jestem głupia, tak bardzo mi się myli sentyment z miłością.
|
|
|
|