 |
|
czasami jedynym wyjściem, jest wyjście na piwo.
|
|
 |
|
kolejny joint dedykuje go tobie, kolejne piwo piję za twoje zdrowie.
|
|
 |
|
' Dobra dziewczyna, nie dziwka fałszywa,
Pójdzie z Tobą w ogień, kiedy Ty naważysz piwa,
Ona Ciebie kocha, ona jest prawdziwa,
To prawdziwy diament, perła, to platyna,
Ne bij, nie ubliżaj, nigdy, tylko o nią dbaj,
Ona jest wrażliwa, ona chce dać Tobie raj ' .
|
|
 |
|
możesz nie widzieć nic gdy spoglądasz mi w oczy,
ten syf pozbawił mnie jakich kolwiek emocji .:)
|
|
 |
|
Tyle nowych opcji. Zostajemy mocni.
Znamy możliwości. Świat nam nie jest obcy!(;
|
|
 |
|
' Ja nie jestem typem romantyka,
nie wysyłam kwiatów i nie rzucam komplementów na przypał.
Jak mówię, że cię kocham, to największy komplement,
bo dałbym się pociąć za ciebie! ' ;) .
|
|
 |
|
chodzi o to, by się spróbować zdystansować
|
|
 |
|
po szesnastu miesiącach związku zrobiłam sobie miłosny odwyk. zakochałam się w imprezach, na których alkohol lał się hektolitrami, jarałam szlugi i blanty, brałam najróżniejsze blety, lizałam się z przypadkowymi typami - wszystko po to by zapomnieć. miałam gdzieś zdanie innych, którzy twierdzili, że niesamowicie się zmieniłam. szkołę zostawiłam w oddali, ale żyłam życiem nie nim. niespodziewanie, gdy prawie sięgałam dna pojawił się ktoś kto nauczył mnie oddychać, kochać, śmiać się, śnić, marzyć na nowo. wyleczyłam się z jednej choroby, by popaść w drugą. to niesamowicie irracjonalne.
|
|
 |
|
dostrzegłam jak bardzo się zmienił. jest podobny do swojego kumpla, którego ulubionym zajęciem jest wymyślanie intryg, niszczenie życia. już nie raz miałam olbrzymią ochotę podejść do niego i wykrzyczeć mu to prosto w twarz. zabronił mi tego zdrowy rozsądek. nie chcę dostać po twarzy. z resztą 'moje Kochanie' i tak ma moje zdanie gdzieś.
|
|
 |
|
' nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. rób, co Ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogła potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz. '
|
|
 |
|
' moje serce obawia się cierpień. powiedz mu, ze strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. i że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia, bo każda chwila poszukiwań jest chwila spotkania z Bogiem i Wiecznością. '
|
|
 |
|
' - bo pożegnania też kiepsko mi wychodzą - odpowiada, próbując się uśmiechnąć, nie robi to zupełnie nieprzekonująco. widzisz, to już dwie rzeczy, których nie potrafię dobrze robić: kochać i mówić do widzenia. '
|
|
|
|