 |
wystarczy 5 minut by coś zniszczyć. bezpowrotnie.
|
|
 |
olej pozory, spójrz mi w oczy, zeskanuj duszę, otrzyj łzy, złap za rękę, pomóż uciec.
|
|
 |
Uwieczniam świat na zdjęciach, by móc kiedyś powiedzieć: widziałam wystarczająco i mam na to dowód, teraz mogę odejść.
|
|
 |
A czas tak szybko płynie zastanów się nad życiem,
Ja często nad tym myślę i nie tonę w zachwycie...
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel?
Kimś, kto potrafi wytrzymywać z tobą 24h, a mimo to jest mu mało.
Ktoś, kto wie o tobie wszystko, a mimo to siedzi obok i cie kocha.
Ktoś, kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa, jakie powie to: ' którego mam zjechać? '
Ktoś, kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.
Ktoś, kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbę do włosów.
Ktoś, kto ogląda z Tobą horrory, których sam się boi.
To ktoś, dzięki komu się żyje.
|
|
 |
|
"Słowa znaczą tyle, ile wart jest ten, kto je wypowiada."
|
|
 |
‘ też kiedyś spierdolę Ci życie , Kochanie .
|
|
 |
Przytulanie to takie nieme ''Kocham Cię'' / k.sz
|
|
 |
Lubie ten mrok, który mimowolnie i bezwładnie obejmuje moje myśl. Ten moment gdy w rozplecionym warkoczu i w za dużej koszulce starszego brata siedzę i myślę, co by było gdyby. / k.sz
|
|
 |
chyba umieram od środka, gasnę jak świeca, bo obiecał mi ten świat mniej niż niosę na plecach. gdzieś na marginesach kartek życia stawiam inicjały, by nie pozostały po mnie tylko banały. i ten list, w nim cały smutek zawarty we mnie. idzie noc, jest co raz ciemniej i coraz mnie mniej, i wszystko blednie, jednak wewnątrz czuje, że kiedyś przyjdziesz do mnie, bo to rozumiesz.
|
|
 |
ale ja mam w sobie wojownika, mordercę, chcę zjeść Twoje serce. chcę mieć w Tobie przyjaciela. poczuć coś, poczuć coś, coś Ci dać .
|
|
 |
|
Okazyjnie to można się napić, a nie kochać. /esperer
|
|
|
|