 |
|
skończ w końcu doszukiwać się problemów. przestań się bać. zacznij mówić. mów o tym co czujesz. bez wstydu. bez martwienia się o to co sobie pomyśli. milcząc kopiesz sobie większy dołek. bądź taką jaką byłaś parę miesięcy temu. wolną, beztroską, z marzeniami i podniesioną głową. jeśli coś ma runąć to runie i tak. nie zmienisz tego co zapisane. skończ szukać u siebie wad, winy za to co się stało dotychczas. przecież jest cudownie. nie zepsuj tego. żyj.
|
|
 |
|
chcę poczuć radość, lecz nie mogę znaleźć jej na mapie, nawigacja życia prowadzi ciągle w nieznane.
|
|
 |
|
panie Boże, bardzo cię proszę o sen. daj mi sen, w którym będę szczęśliwa. nie musi być długi. byle szczęśliwy. amen.
|
|
 |
|
życie w sumie nie jest takie złe. tylko trzeba umieć zapominać.
|
|
 |
|
smutno, gdy resztkami złudzeń duszę podpartą, rozum musi uświadomić, że nie było warto.
|
|
 |
|
drogi, które miały nas doprowadzić do siebie okazały się tymi, które rozłączyły na zawsze. serca, które miały bić jednym rytmem, stały się oddalonymi pustkami.
|
|
 |
|
stał pomiędzy ścieżkami z napisem "zależy mi", a "mam wyjebane" i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze.
|
|
 |
|
niektóre piosenki, gdy ich słuchamy samotnie, po prostu bolą. przypominają o przeszłości.
|
|
 |
|
przytulanie to takie coś, czego potrzebuje każdy człowiek, a szczególnie w takie chłodne, szare i smutne dni jak ten.
|
|
 |
|
czasami ludzie muszą wypłakać wszystkie łzy, by zrobić miejsce dla samego uśmiechu.
|
|
 |
|
inni kochają nas za coś, czego my sami nie widzimy.
|
|
 |
|
idziesz z kimś, wydawałoby się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.
|
|
|
|