 |
|
Ja mam swoje zasady, jasne cele, ja się nie pierdziele.
|
|
 |
|
Elisa - Dancing .
' jeśli tego nie słyszałaś , na parapecie , z kubkiem gorącej herbaty i smutkiem na ustach .. Nie wiem czy dwie minuty później znów będzie takie fajne jak wczoraj .. Na pewno Ci ulży . W końcu coś pęka , stajesz przed oknem , Bez śniegu, z muzyką w uszach i nie chowasz twarzy w rękaw , Patrzysz na ten świat z podniesioną głową i nie boisz się płakać .
Mówisz im wszystkim , że nie jest łatwo , wierzą Ci . Widzą Twój smutek , ale nie rozumieją , jak trudno było się powstrzymać od zwilżenia policzków mokrymi łzami ..
Tak Na mnie Działa ten Rytm .
Rytm Smutku .
|
|
 |
|
kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.
|
|
 |
|
Początki były piękne.. Pamiętam jak jednego dnia czekał na mnie nieopodal biblioteki, wcześniej pisząc mi sms'a z pytaniem gdzie się wybieram po szkole. Nie oddałam wtedy tych kilku książek. W zamian za to, słuchałam jak bardzo mnie kocha. O! Albo jeszcze kiedyś przywiózł mi bukiet przepięknych herbacianych róż. Pisał mi romantyczne wiadomości. Szczerze wyznam, że zdarzyło mi się wzruszyć. Chodziliśmy na spacery, śmialiśmy się, byliśmy blisko, to znaczy nasze dusze. Nasze dusze były niemiłosiernie blisko. Lubiłam tamte chwile. Były bardziej magiczne, niż Święta z lat dzieciństwa. Niestety, przeminęły razem z wiarą w Świętego Mikołaja. / bezimienni
|
|
 |
|
Pytasz mnie co się ze mną stało, czemu jestem taka chłodna, niedostępna i niemiła? Czemu milczę przez tygodnie i brak we mnie wcześniejszej czułości? Nauczyłam się tego od Ciebie, mistrzu niekochania. / bezimienni
|
|
 |
|
Szczerze? Odnoszę wrażenie, że normalne funkcjonowanie wysuwa mi się spod stóp, że od momentu w którym bez słowa zniknąłeś - wszystko zaczęło się sypać.
|
|
 |
|
Jeszcze długo będę tęsknić.
|
|
 |
|
Gdybyś tylko wiedział jak źle jest u mnie.
|
|
 |
|
Kłamstwami to ja już rzygam. Tak dla odmiany chociaż raz szczerze mi wszystko wyjaśnij.
|
|
 |
|
wiedz, że wiem kim jesteś i stać cię na coś więcej .
|
|
 |
|
Ile bym dała, by wszystko potoczyło się inaczej........
|
|
 |
|
Nie chce świąt.
Nie chce samotnego sylwestra.
Nie chce niczego tylko żeby ten
koszmar się skończył.
Nie chce czuć tego że ciebie już
nie ma i raczej nigdy nie będzie....
|
|
|
|