głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malina1234567

 Życie nie było grą wideo  nie było egzaminem  do którego można podchodzić kilka razy  za każdym razem zakreślając inną możliwość. Czas mija i my przemijamy razem z nim  robiąc częściej to  co możemy  niż to  co chcemy. Do tego dochodzi przeznaczenie i szczęście   i oto wszystko.  Musso

crazydream dodano: 20 grudnia 2013

"Życie nie było grą wideo, nie było egzaminem, do którego można podchodzić kilka razy, za każdym razem zakreślając inną możliwość. Czas mija i my przemijamy razem z nim, robiąc częściej to, co możemy, niż to, co chcemy. Do tego dochodzi przeznaczenie i szczęście - i oto wszystko."/Musso

 Chciałabym  żebyś zrozumiał  co to jest prawdziwa odwaga  zamiast wyobrażać sobie  że odwagę personifikuje facet ze strzelbą. Prawdziwa odwaga jest wtedy  kiedy wiesz  że zostałeś zwyciężony  ale mimo to nadal działasz.   Harper Lee

crazydream dodano: 20 grudnia 2013

"Chciałabym, żebyś zrozumiał, co to jest prawdziwa odwaga, zamiast wyobrażać sobie, że odwagę personifikuje facet ze strzelbą. Prawdziwa odwaga jest wtedy, kiedy wiesz, że zostałeś zwyciężony, ale mimo to nadal działasz."/ Harper Lee

http:  pykaczowka.tumblr.com  zapraszam:

pierdolonadama dodano: 20 grudnia 2013

Jestem potworem pożerającym ludzkie umysły. Nie potrafię opanować gniewu  który wypala moje ciało i gromadzi złość w oczach. Po kolei zabijam istoty  stojące mi na drodze. Łamię zasady  przeskakuję przeszkody. Gonię niewinne  młode dusze i zjadam je zaczynając od serca. Staję się niepokonaną barierą  której nikt nie zniszczy. Patrząc w głębię tęczówek powoduję ich pieczenie i czerwone ogniwa. Nie zatrzymam się  jestem tym czym mnie nazwałeś. Mordercą uczuć  ludzi  stworzeń nadludzkich. Czeka mnie piekło  które chłonie większość świata. Nie usłyszysz mnie   nie poczujesz  nie zwątpisz w moją siłę. Jestem bogiem nad bogami. Czujesz tą pustkę? Ona dała mi moc  nauczyła gniewać się na życie.

psycholandiaaa dodano: 20 grudnia 2013

Jestem potworem pożerającym ludzkie umysły. Nie potrafię opanować gniewu, który wypala moje ciało i gromadzi złość w oczach. Po kolei zabijam istoty, stojące mi na drodze. Łamię zasady, przeskakuję przeszkody. Gonię niewinne, młode dusze i zjadam je zaczynając od serca. Staję się niepokonaną barierą, której nikt nie zniszczy. Patrząc w głębię tęczówek powoduję ich pieczenie i czerwone ogniwa. Nie zatrzymam się, jestem tym czym mnie nazwałeś. Mordercą uczuć, ludzi, stworzeń nadludzkich. Czeka mnie piekło, które chłonie większość świata. Nie usłyszysz mnie, nie poczujesz, nie zwątpisz w moją siłę. Jestem bogiem nad bogami. Czujesz tą pustkę? Ona dała mi moc, nauczyła gniewać się na życie.

Pierdol to. Po prostu. Nie potrzebujesz ani jego  ani żadnej innej osoby  która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza  najmądrzejsza  najbardziej seksowna  a każdego kto myśli inaczej  też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko  bo wszystko co ważne  masz w sobie. On  niech idzie do tamtej tandety  niech budują kiepskie związki  ale uwierz  że kiedyś przed snem  zajebiście zatęskni. wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie  po prostu. Dawałaś mu to  czego ona nie da mu nawet w połowie  w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy teraz jest z nią  nieważne co robi i gdzie  nieważne. On stracił  bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka  który myśli fiutem  a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środa  że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji.

fosiiaaa dodano: 19 grudnia 2013

Pierdol to. Po prostu. Nie potrzebujesz ani jego, ani żadnej innej osoby, która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza, najmądrzejsza, najbardziej seksowna, a każdego kto myśli inaczej, też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko, bo wszystko co ważne, masz w sobie. On, niech idzie do tamtej tandety, niech budują kiepskie związki, ale uwierz, że kiedyś przed snem, zajebiście zatęskni. wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie, po prostu. Dawałaś mu to, czego ona nie da mu nawet w połowie, w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy teraz jest z nią, nieważne co robi i gdzie, nieważne. On stracił, bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka, który myśli fiutem, a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środa, że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji.

Stałeś się naturalną częścią mojego dnia. I nie chcę tego zmieniać.

fosiiaaa dodano: 19 grudnia 2013

Stałeś się naturalną częścią mojego dnia. I nie chcę tego zmieniać.

 Ty nie mów  że mnie kochasz  to nie ma sensu  miłość ma gnać w przód  a my stoimy w miejscu.

jachcenajamaice dodano: 19 grudnia 2013

"Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu."

Schwytaliśmy i na marne zakuliśmy Nasze serca w kajdany.  Skakaliśmy nigdy nie pytając dlaczego.  Całowaliśmy się  czułam się zauroczona  miłością  której nikt nie mógł zaprzeczyć.  Nigdy nie mów  że po prostu odeszłam.  Zawsze będę Cię chcieć.  Nie mogę żyć w kłamstwie  uciekając od życia.  Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny.  Chciałam tylko  żebyś mnie do siebie dopuścił.   I zamiast używać siły  powinnam była dać Ci wygrać. Weszłam tu jak niszcząca kula.  Nigdy wcześniej nie uderzyłam tak mocno w miłość. Chciałam jedynie zburzyć Twoje ściany.  Wszystkim  co zrobiłeś było złamanie mnie.  Tak  ty   zniszczyłeś mnie.

psycholandiaaa dodano: 18 grudnia 2013

Schwytaliśmy i na marne zakuliśmy Nasze serca w kajdany. Skakaliśmy nigdy nie pytając dlaczego. Całowaliśmy się, czułam się zauroczona miłością, której nikt nie mógł zaprzeczyć. Nigdy nie mów, że po prostu odeszłam. Zawsze będę Cię chcieć. Nie mogę żyć w kłamstwie, uciekając od życia. Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny. Chciałam tylko, żebyś mnie do siebie dopuścił. I zamiast używać siły powinnam była dać Ci wygrać. Weszłam tu jak niszcząca kula. Nigdy wcześniej nie uderzyłam tak mocno w miłość. Chciałam jedynie zburzyć Twoje ściany. Wszystkim, co zrobiłeś było złamanie mnie. Tak, ty, zniszczyłeś mnie.

A tak naprawdę brak Ci osoby  która potrząśnie Tobą w odpowiednim momencie.

ifall dodano: 18 grudnia 2013

A tak naprawdę brak Ci osoby, która potrząśnie Tobą w odpowiednim momencie.

Zrozum w końcu  że najbardziej zranią Cię tylko ci  których kochasz. Nikt inny nie będzie znał miejsca  w które zadany cios będzie bolał najmocniej.   esperer

ifall dodano: 18 grudnia 2013

Zrozum w końcu, że najbardziej zranią Cię tylko ci, których kochasz. Nikt inny nie będzie znał miejsca, w które zadany cios będzie bolał najmocniej. / esperer

Nie  ja nie sypiam. Nie mam ani czasu ani ochoty na sen. Mój organizm się nie sprzeciwia  wręcz przeciwnie   funkcjonuje tak jakby był przystosowany właśnie do takiego trybu życia. To nie jest przyjemne  bo noc to cholerstwo. Dopada wszystko  jest bestią  ale za to tak bardzo efektowną. Noc z jednej strony sprowadza mnie na dno a z drugiej  pozwala zaznać chwil oderwania. Kocham ten moment  gdy wychodzę z domu po północy i siadam na cmentarzu ze szlugiem w ręce. Uwielbiam wtedy żalić się jej na wszystko. Na życie  na dzień  na ludzi. Na to jak wszystko nie ma sensu. Ostatnio dość często musi mnie wysłuchiwać bo wszystko się wali a sądziłam  ze bardziej nic nie może się skomplikować. Chociaż noc została oswojona  dałam radę się jej przeciwstawić. Od dawna mi sprzyja  innego wyjścia nie ma. Przecież mnie nie powali  bo czym? Tymi marnymi wspomnieniami  które dzisiaj już nie mają żadnego głębszego znaczenia czy raczej ludźmi którzy mieli być a których nie ma?

ifall dodano: 18 grudnia 2013

Nie, ja nie sypiam. Nie mam ani czasu ani ochoty na sen. Mój organizm się nie sprzeciwia, wręcz przeciwnie - funkcjonuje tak jakby był przystosowany właśnie do takiego trybu życia. To nie jest przyjemne, bo noc to cholerstwo. Dopada wszystko, jest bestią, ale za to tak bardzo efektowną. Noc z jednej strony sprowadza mnie na dno a z drugiej, pozwala zaznać chwil oderwania. Kocham ten moment, gdy wychodzę z domu po północy i siadam na cmentarzu ze szlugiem w ręce. Uwielbiam wtedy żalić się jej na wszystko. Na życie, na dzień, na ludzi. Na to jak wszystko nie ma sensu. Ostatnio dość często musi mnie wysłuchiwać bo wszystko się wali a sądziłam, ze bardziej nic nie może się skomplikować. Chociaż noc została oswojona, dałam radę się jej przeciwstawić. Od dawna mi sprzyja, innego wyjścia nie ma. Przecież mnie nie powali, bo czym? Tymi marnymi wspomnieniami, które dzisiaj już nie mają żadnego głębszego znaczenia czy raczej ludźmi którzy mieli być a których nie ma?

Nie  to nie jest ani proste ani łatwe. Nasze relacje są skomplikowane i sami do końca jej nie rozumiemy. Jesteśmy ludźmi  popełniamy błędy  czasami zmieniamy zdania  chociaż zbyt często. Czasami zabija nas to  że nie doceniamy tego co posiadamy póki to zwyczajnie nie wyleci nam z rąk. Zabijają nas stracone szanse i walki które zakończyły się niepowodzeniem. Przecież żadne z nas nie przypuszczało jak to się zakończy. Muzyka szumi w głośnikach. Ciemność ogarnia pustą przestrzeń. Nasza osobista autodestrukcja  przeżywamy swój osobisty koniec przygody. Teraz to moze i tragedia która wprowadza w stan smutku i rozpaczy  jednak z czasem będzie to coś co wywoła ironiczny uśmiech i grymas na twarzy. Może chwilowo i ciężko złapać mi oddech myśląc o tym co się wydarzyło pomiędzy nami  może i byłeś kimś kto był ważny  komu wystawiłam swoją duszę jak na dłoni.  Może  i  Byłeś. Dwa słowa  które potrafią wprowadzić tak wiele zamieszania w emocjach  bardziej pozwalając odczuwać tą pieprzoną niepewność

ifall dodano: 18 grudnia 2013

Nie, to nie jest ani proste ani łatwe. Nasze relacje są skomplikowane i sami do końca jej nie rozumiemy. Jesteśmy ludźmi, popełniamy błędy, czasami zmieniamy zdania, chociaż zbyt często. Czasami zabija nas to, że nie doceniamy tego co posiadamy póki to zwyczajnie nie wyleci nam z rąk. Zabijają nas stracone szanse i walki które zakończyły się niepowodzeniem. Przecież żadne z nas nie przypuszczało jak to się zakończy. Muzyka szumi w głośnikach. Ciemność ogarnia pustą przestrzeń. Nasza osobista autodestrukcja, przeżywamy swój osobisty koniec przygody. Teraz to moze i tragedia która wprowadza w stan smutku i rozpaczy, jednak z czasem będzie to coś co wywoła ironiczny uśmiech i grymas na twarzy. Może chwilowo i ciężko złapać mi oddech myśląc o tym co się wydarzyło pomiędzy nami, może i byłeś kimś kto był ważny, komu wystawiłam swoją duszę jak na dłoni. `Może` i `Byłeś. Dwa słowa, które potrafią wprowadzić tak wiele zamieszania w emocjach, bardziej pozwalając odczuwać tą pieprzoną niepewność

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć