 |
pamiętam nadal o tamtym uśmiechu , który pewnego razu otworzył mi raj .
|
|
 |
mimo wszystko uwielbiam tych chłopaków , których wieczorami odprowadza się do domu , bo nie są w stanie już iść , wspomina dawne czasy , wspólne wygłupy , trzaskanie drzwiami na lekcjach , zboczone docinki , i przegadane wieczory . to dawni przyjaciele ,a dziś osoby bez których trudno wyobrazić sobie sobotni wieczór . dziękuje :)
|
|
  |
przepraszam, nie usłyszałam bo mnie to nie obchodziło. -zozolka ♥
|
|
  |
nasze kłamstwa to już rutyna .
|
|
 |
Bo widzisz , jeśli naprawdę kogoś kochasz , to nie zrezygnujesz z niego nigdy . Rozumiesz mnie ? Nigdy. Choćby nie wiem co zrobił , gdzie był i z kim był . Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił . Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi , gapisz się całymi dniami na telefon , oczekując aż zadzwoni . Jeśli kogoś kochasz to walczysz o niego bezwarunkowo . O niego , o jego szczęście . o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą . I nie poddajesz się - wiesz , że nie możesz się poddać , bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie , co Cię tu trzyma . Jest czymś więcej niż tlen , jest sensem każdego twojego dnia , każdych twoich wzlotów i upadków . A gdy upadasz , podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej . Tak , to jest właśnie miłość
|
|
 |
Czasem lepiej jest udawać , że czegoś się nie widzi . Lepiej jest opuszczać wzrok , kiedy widzisz , że patrzy na inną . Lepiej zamykać oczy gdy z nią rozmawia . Lepiej zatykać uczy , gdy mówi o niej w tak ciepły sposób . Lepiej jest wmówić sobie , że czasem o Tobie myśli , że Cię kocha. Uwierz- Lepiej
|
|
 |
Są tacy ludzie , którzy zadają najwięcej bólu , a za którymi spoglądając rano w lustro najbardziej tęsknimy.
|
|
  |
wszyscy składają życzenia, więc nie będę gorsza , WESOŁYCH ŚWIĄT mordeczki !♥
|
|
 |
nie zasnę ze świadomością, że Cię zabrakło. tylko dlatego że nie zniosłabym dławienia się łzami zaraz po przebudzeniu.
|
|
 |
kocham Cię i nienawidzę sie za to. - i ta nie wiedza czy po usłyszenia takiego zdania zacząć płakać ze szczęścia czy z rozpaczy.
|
|
 |
bronię się przed uczuciem. ale jak można walczyć z czymś tak potężnym, jak chwile kiedy otwierasz dach samochodu a ja w zupełnym ciemnościach doszukuję się swojego odbicia w Twoich tęczówkach, i tak trwamy bez słowa a całego obrazu dopełnia zapach powietrza po deszczu. w takich momentach zastanawiam się jak życie potrafi być abstrakcyjne. w takich momentach wiem, co będę wspominać kiedy mi już Ciebie zabraknie.
|
|
|
|