głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malchance

powietrze ma chemiczny smak  leczę strach oddechem z Twoich ust. zaciągam się kolejny raz  i trzymam tak w płucach zapach Twój  i boję się każdego dnia  że pęknie nam pod nogami lód  i co po drodze czeka na  nie chcę myśleć już.

mrs.mruku dodano: 28 lipca 2011

powietrze ma chemiczny smak, leczę strach oddechem z Twoich ust. zaciągam się kolejny raz, i trzymam tak w płucach zapach Twój, i boję się każdego dnia, że pęknie nam pod nogami lód, i co po drodze czeka na, nie chcę myśleć już.

ej. a jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już  nie powiem jak mi Ciebie brak  bo nie ma takich słów..

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

ej. a jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już, nie powiem jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów..

moja wymarzona kobieta..? a więc moje  tak  jej  nie   mój  wschód  jej  zachód   moja  noc  jej  dzień   lecz moje  kocham  a jej  ja bardziej .

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

moja wymarzona kobieta..? a więc moje "tak" jej "nie", mój "wschód" jej "zachód", moja "noc" jej "dzień", lecz moje "kocham" a jej "ja bardziej".

Twoje tosty z jajkiem sadzonym były ohah♥! dziękujęęę za takie mega śniadanko! ♥ :3

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

Twoje tosty z jajkiem sadzonym były ohah♥! dziękujęęę za takie mega śniadanko! ♥ :3

w moim wnętrzu tylko chłód  w ustach czuć popiołu smak.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

w moim wnętrzu tylko chłód, w ustach czuć popiołu smak.

wewnętrzny chłód w sercu  stres i brak strachu.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

wewnętrzny chłód w sercu, stres i brak strachu.

sekundy uciekają gdzieś razem z wiatrem  jak dalej tak pójdzie to popadnę w alienację. czas przelewa sie przez palce  leniwie.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

sekundy uciekają gdzieś razem z wiatrem, jak dalej tak pójdzie to popadnę w alienację. czas przelewa sie przez palce, leniwie.

nie czuję życia mimo faktu  że oddycham tlenem.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

nie czuję życia mimo faktu, że oddycham tlenem.

nie pierwszy raz zamykam się w sobie jak krwioobieg  podczas gdy okoliczności nie są zbyt dogodne.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

nie pierwszy raz zamykam się w sobie jak krwioobieg, podczas gdy okoliczności nie są zbyt dogodne.

wciąż mieszają mi się w głowie dobry humor i smutek  otoczony ciszą pustych dzielnic  wyludnionych ulic  przeraźliwie sennych osiedli. wpatrzony w niebo stoję w strugach deszczu  bez sensu wkurwiam się znów szukając pretekstów.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

wciąż mieszają mi się w głowie dobry humor i smutek, otoczony ciszą pustych dzielnic, wyludnionych ulic, przeraźliwie sennych osiedli. wpatrzony w niebo stoję w strugach deszczu, bez sensu wkurwiam się znów szukając pretekstów.

prześladuje mnie to pieprzone przeczucie  że nie wiem dokąd uciec  a jestem sam  więc dokąd wrócę? powoli niszczy mnie samotność  na spółkę z niepewnością odczuwam to   za mocno.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

prześladuje mnie to pieprzone przeczucie, że nie wiem dokąd uciec, a jestem sam, więc dokąd wrócę? powoli niszczy mnie samotność, na spółkę z niepewnością odczuwam to - za mocno.

coraz częściej gubię się w przekonaniach  przez to zwalniam  czuję presję  która mnie dogania. zbieram myśli  lecz nie mogę wylać ich. nie ogarniam  ta sytuacja nie sprzyja mi  nie potrafię wyrazić swoich uczuć. mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu  tracę kontakt z otoczeniem  może już skazany jestem do końca na niepowodzenie. nie próbuję na nowo żyć  tak odchodzą dni  przemawia przeze mnie kryzys osobowości. mam już tego dość  nie wytrzymam chwili dłużej  zapadam w sen i znów się w tej samej chwili budzę.

mrs.mruku dodano: 27 lipca 2011

coraz częściej gubię się w przekonaniach, przez to zwalniam, czuję presję, która mnie dogania. zbieram myśli, lecz nie mogę wylać ich. nie ogarniam, ta sytuacja nie sprzyja mi, nie potrafię wyrazić swoich uczuć. mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu, tracę kontakt z otoczeniem, może już skazany jestem do końca na niepowodzenie. nie próbuję na nowo żyć, tak odchodzą dni, przemawia przeze mnie kryzys osobowości. mam już tego dość, nie wytrzymam chwili dłużej, zapadam w sen i znów się w tej samej chwili budzę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć