 |
Dzwonili do mnie z NASA i powiedzieli , że Twoją wytapetowaną mordę widać z kosmosu , suko .
|
|
 |
Jesteśmy młodzi , biegniemy wolni . Siedzimy do późna , nie śpimy . Wychodzimy z przyjaciółmi , mamy przed sobą noc .
|
|
 |
Było całkiem zimno tamtej nocy . Stała sama na swoim balkonie , widziała samochody przejeżdżające drogą jak fale uderzające o plażę . I na jedną rozpaczliwą chwilę On wkradł się do jej pamięci . To takie bolesne , coś jest tak blisko , wciąż poza zasięgiem ..
|
|
 |
Czasami siedzę na tyle starego jeepa , albo na stopniach skrzypiącego ganku . Czasem siedzę tam i myślę o swoim życiu . Jak to mogło być , jak to powinno być . Czasami myślę o tym, jak mi się nie powiodło , a teraz jesteś Ty . Zawsze pojawiasz się w każdym zakamarku . Czy nie widzisz , próbuję uchronić się przed zakochaniem , więc nawet nie zaczynaj . Odejdź , jeśli mógłbyś znienawidzić mnie płaczącą . Lepiej odejdź . Nienawidzę sposobu w jaki ciągle tu przychodzisz próbując skłonić mnie podstępem do następnej zaplątanej sieci .
|
|
 |
Czy kiedykolwiek byłeś tak pewny , że to sprawiało , że się bałeś ?
|
|
 |
Nawet jeśli prawda absolutna istnieje , nie możemy wiedzieć o niej wszystkiego i nie możemy potępiać kogoś za myślenie w inny sposób .
|
|
 |
'' Pozwól mi nie mówić nic ''
|
|
 |
Słuchałem go, chociaż nie mój to był świat,
i tak siedzieliśmy - noc, diabeł i ja.
|
|
 |
Wiesz, żyjecie w stadach, żeby czuć się bezpiecznie,
cierpicie w stadzie, bo chcecie się wydostać,
kiedy większość zaczyna działać niedorzecznie,
lub chce od was tego, czego nie możecie oddać.
Wybór zbiorowy, wolność pod kontrolą,
chociaż Bóg dał ją wam bez ograniczeń,
wolność, gdzie prawdę zastąpiono wygodą,
nim wybierzecie, zysk z wyboru wyliczycie.
|
|
 |
weź mnie dziś do domu
i pomału całuj,
i na łóżku połóż,
albo weź od razu
|
|
 |
jego dłonie sprawiają, że mam dreszcze,
jego język sprawia, że jęczę,
pozwalam, by robił ze mną wszystko,
chcę być jego żoną, chcę być jego dziwką!
jego zapach do gorączki rozgrzewa,
za jego ciało dam się sponiewierać,
jedno słowo i padam na kolana,
jestem wierną suką mego pana!
|
|
 |
To jest przełom i lepiej się przełącz,
być w tyle, to jak stać tyłem!
Ja stoję przodem, stojąc, oczami wodzę,
widzę przełom, widzę siebie - wchodzę!'
|
|
|
|