 |
|
wszystko jest bez sensu, lecz nic bez znaczenia.
|
|
|
|
idą postacie w kapturach to nie mnisi,
nie są grzeczni, niebezpieczni są i nie są cisi,
robią hałas za to nie lubią nas.
|
|
|
|
Majk w dłoniach dymi, słowa zamieniamy w czyny
|
|
|
|
liryka , która mordę zatyka.
|
|
|
|
daruj sobie ten teatrzyk chorych złudzeń , nadziei i zapewnień 'będzie dobrze'.
|
|
|
|
wyjebane miej i się śmiej!
|
|
|
|
po dłuższych przemyśleniach stwierdzam, że jebać niebieskie oczy u chłopaków, piwne są bardziej zajebiste.
|
|
|
|
patologia - nadzieja okresu dojrzewania
|
|
|
|
- rozstaliśmy się . - powiedziała do przyjaciółki spuszczając głowę na dół . - czemu , co się stało?! przecież było tak dobrze.. - przyjaciółka nie mogła uwierzyć w to , co usłyszała. - stwierdził , że nie mamy o czym gadać. - powiedziała cicho i chowając twarz w ręce , zaczęła płakać. / miło kochanie , miło.
|
|
|
|
jedno niepotrzebne słowo i nie byłoby już nic.
|
|
|
|
żałuję ! tak , żałuję , że Cię wgl poznałam. jakbym Cię nie znała , nie pokochałabym Cię tak bardzo..
|
|
|
|
niby dobrze , ale wcale tak nie jest.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
