głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika majqla

jeśli nie możemy wyrwać jednej kartki z życia  musimy spalić całą książkę.

justi6 dodano: 4 luty 2011

jeśli nie możemy wyrwać jednej kartki z życia, musimy spalić całą książkę.

Dla mnie czas jest coś wart dopiero gdy Cię widzę.

justi6 dodano: 4 luty 2011

Dla mnie czas jest coś wart dopiero gdy Cię widzę.

Od jutra zacznę wszystko jeszcze raz. Obudzę się i pierwsze słowa które wypowiem to Ten dzień będzie dobry . Wstanę zaparzę zieloną herbatę wezmę kartkę i długopis zacznę pisać. Zacznę pisać o motylkach tęczy kwiatkach a znów pewnie skończę na Tobie aż w końcu na pisaniu o śmierci. Znów spalę kartki nad zapalniczką usiądę w kącie i zacznę płakać. Gdy zabraknie mi łez postanowię co będzie jutro. A mianowicie : Od jutra zacznę wszystko jeszcze raz. Obudzę się i pierwsze słowa które wypowiem to Ten dzień będzie dobry . Wstanę zaparzę zieloną herbatę...  callrecording

nikamoo dodano: 4 luty 2011

Od jutra zacznę wszystko jeszcze raz. Obudzę się i pierwsze słowa które wypowiem to Ten dzień będzie dobry . Wstanę zaparzę zieloną herbatę wezmę kartkę i długopis zacznę pisać. Zacznę pisać o motylkach tęczy kwiatkach a znów pewnie skończę na Tobie aż w końcu na pisaniu o śmierci. Znów spalę kartki nad zapalniczką usiądę w kącie i zacznę płakać. Gdy zabraknie mi łez postanowię co będzie jutro. A mianowicie : Od jutra zacznę wszystko jeszcze raz. Obudzę się i pierwsze słowa które wypowiem to Ten dzień będzie dobry . Wstanę zaparzę zieloną herbatę... /callrecording

 Idź za nią  powiedziała moja mama do pewnego chłopaka.Szybkim krokiem minął furtkę i ruszył w kierunku bloków.Rzadko z nim rozmawiałam  a jak nadarzyła się okazja   to jedynie o bardzo błahych rzeczach.Skulona oparłam się o czyjś dom jednorodzinny.Takie rozmowy zawsze wykańczały mnie psychicznie  z powodu zdarzeń z przeszłości.Już wyciągałam paczkę papierosów   gdy poczułam silne pociągnięcie za rękę. Chodź  bo jak zobaczą to nas zgarną.Biegliśmy przez pola  po starych ruinach   aż w końcu dotarliśmy na małą polanę z boiskiem i średniej wielkości murkiem idealnym do oparcia.Odpaliłam papierosa. Malboro.Nie szkoda ci kasy ?. Nie   gdy mam powody żeby z nich skorzystać  chcesz ?.Zaciągnął się porządnie  wypuszczając duży obłok dymu.  A ja myślałam   że z ciebie to taki grzeczny chłopiec. Myliłaś się mała. Czy mogę cię...  nie dokończyłam   bo znalazłam się w silnych ramionach.Tak dobrze wiedział czego teraz pragnę.

yousee dodano: 3 luty 2011

-Idź za nią- powiedziała moja mama do pewnego chłopaka.Szybkim krokiem minął furtkę i ruszył w kierunku bloków.Rzadko z nim rozmawiałam, a jak nadarzyła się okazja , to jedynie o bardzo błahych rzeczach.Skulona oparłam się o czyjś dom jednorodzinny.Takie rozmowy zawsze wykańczały mnie psychicznie, z powodu zdarzeń z przeszłości.Już wyciągałam paczkę papierosów , gdy poczułam silne pociągnięcie za rękę.-Chodź, bo jak zobaczą to nas zgarną.Biegliśmy przez pola, po starych ruinach , aż w końcu dotarliśmy na małą polanę z boiskiem i średniej wielkości murkiem idealnym do oparcia.Odpaliłam papierosa.-Malboro.Nie szkoda ci kasy ?.-Nie , gdy mam powody,żeby z nich skorzystać, chcesz ?.Zaciągnął się porządnie, wypuszczając duży obłok dymu.- A ja myślałam , że z ciebie to taki grzeczny chłopiec.-Myliłaś się mała.-Czy mogę cię...- nie dokończyłam , bo znalazłam się w silnych ramionach.Tak dobrze wiedział czego teraz pragnę.

Spotkanie rodzinne na świeżym powietrzu.Siedziałam na huśtawce co chwilę odpychając się nogami.Z minuty na minutę co raz bardziej chciałam być w domu.  Chamsko jest tak siedzieć samej   a nie z rodziną   powiedział facet   którego nigdy nie trawiłam i trawić nie będę.  No co pan nie powie.  I jeszcze pyskuje bezczelnie  co za wychowanie.  Niech się pan modli  żeby pana córki były chodź w małym stopniu wychowane tak jak ja. Żebyś nie pożałowała gówniaro. Proszę pana ja niczego w życiu nie żałuję  w odróżnieniu do ' człowieka '  który stoi przede mną.Żegnam.  dosłyszałam się jeszcze cichego słowa   gówniara   od przemiłego pana  zanim trzasnęłam porządnie furtką.

yousee dodano: 3 luty 2011

Spotkanie rodzinne na świeżym powietrzu.Siedziałam na huśtawce co chwilę odpychając się nogami.Z minuty na minutę co raz bardziej chciałam być w domu.- Chamsko jest tak siedzieć samej , a nie z rodziną - powiedział facet , którego nigdy nie trawiłam i trawić nie będę.- No co pan nie powie.- I jeszcze pyskuje bezczelnie, co za wychowanie.- Niech się pan modli ,żeby pana córki były chodź w małym stopniu wychowane tak jak ja.-Żebyś nie pożałowała gówniaro.-Proszę pana ja niczego w życiu nie żałuję, w odróżnieniu do ' człowieka ', który stoi przede mną.Żegnam.- dosłyszałam się jeszcze cichego słowa , gówniara , od przemiłego pana, zanim trzasnęłam porządnie furtką.

Szalona impreza.Opijanie urodzin solenizanta.Gorące powietrze ocieka po rozgrzanych ciałach w postaci lepkich kropelek.Wyszłam na balkon.Oparta o chłodną barierkę napawałam się rześkim powietrzem   które dawało co raz większą energię.Wpatrzona w ciemne horyzonty   poczułam ręce oplatające się wokół mojej talii. Nie zimno ci w tej sukience ?.  Nie  czemu ? zapytałam   ze słodkim uśmiechem przyczepionym do twarzy. Nie wiem   tak jakoś się pytam  powiedziałeś z rozbrajającym wyrazem twarzy.  Czy ty czegoś nie piłeś ?.  Nie wogule   no może jednak troszeczkę   ale i tak cię uwielbiam i to się nie zmieni.Zastygłam.Na te słowa czekałam pięć lat  a wystarczyła impreza zakrapiana alkoholem.Z rozmyśleń wyrwały mnie ciepłe wargi wprowadzające w stan ogłupienia.Jak dobrze   ze ten stan mogę wciąż czuć codziennie.

yousee dodano: 3 luty 2011

Szalona impreza.Opijanie urodzin solenizanta.Gorące powietrze ocieka po rozgrzanych ciałach w postaci lepkich kropelek.Wyszłam na balkon.Oparta o chłodną barierkę napawałam się rześkim powietrzem , które dawało co raz większą energię.Wpatrzona w ciemne horyzonty , poczułam ręce oplatające się wokół mojej talii.-Nie zimno ci w tej sukience ?.- Nie ,czemu ?-zapytałam , ze słodkim uśmiechem przyczepionym do twarzy.-Nie wiem , tak jakoś się pytam- powiedziałeś z rozbrajającym wyrazem twarzy.- Czy ty czegoś nie piłeś ?.- Nie wogule, no może jednak troszeczkę , ale i tak cię uwielbiam i to się nie zmieni.Zastygłam.Na te słowa czekałam pięć lat, a wystarczyła impreza zakrapiana alkoholem.Z rozmyśleń wyrwały mnie ciepłe wargi wprowadzające w stan ogłupienia.Jak dobrze , ze ten stan mogę wciąż czuć codziennie.

jesteś dla mnie jak piątek

fikcyjnasiostra dodano: 3 luty 2011

jesteś dla mnie jak piątek

Z mojego serca wykrusza się malutki kawałek po kawałku   gdy wiem   że do szczęścia brakuje tak niewiele  a zabija sam fakt   że nigdy go nie osiągnę.

yousee dodano: 2 luty 2011

Z mojego serca wykrusza się malutki kawałek po kawałku , gdy wiem , że do szczęścia brakuje tak niewiele, a zabija sam fakt , że nigdy go nie osiągnę.

Gdybym była starsza o te pieprzona 2 lata   to wszystko ułożyło by się całkiem inaczej.

yousee dodano: 2 luty 2011

Gdybym była starsza o te pieprzona 2 lata , to wszystko ułożyło by się całkiem inaczej.

i nie wierzę w to  że facet jest cholernym wrażliwcem który przez kilkanaście nocy po rozstaniu nie potrafi zasnąć. nie wierzę  że często wgapia się w telefon i czeka na sms'a od niej. nie wierzę  że będzie rozpamiętywał to wszystko. nie wierzę  że będzie pisał kilkaset sms'ów których i tak nie wyśle   które będą zaśmiecać jego 'kopie robocze'. no właśnie  facet nie jest kobietą   maniia

nikamoo dodano: 2 luty 2011

i nie wierzę w to, że facet jest cholernym wrażliwcem który przez kilkanaście nocy po rozstaniu nie potrafi zasnąć. nie wierzę, że często wgapia się w telefon i czeka na sms'a od niej. nie wierzę, że będzie rozpamiętywał to wszystko. nie wierzę, że będzie pisał kilkaset sms'ów których i tak nie wyśle - które będą zaśmiecać jego 'kopie robocze'. no właśnie, facet nie jest kobietą / maniia
Autor cytatu: maniia

Ej  stań przede mną . To na co teraz patrzysz nazywa się perfekcją ... Zapamiętaj moją sylwetkę i moją twarz to co teraz widzisz  widzisz już ostatni raz   czyjee? czyjee?!

nikamoo dodano: 2 luty 2011

Ej, stań przede mną . To na co teraz patrzysz nazywa się perfekcją ... Zapamiętaj moją sylwetkę i moją twarz to co teraz widzisz, widzisz już ostatni raz / czyjee? czyjee?!;>

Jeśli ktoś mówi   że Cię kocha  a toleruje każdy twój krzyk  każdą twoją złość  każdą kłutnię i tak naprawdę jeśli wyrzywasz się na nim   a on nadal Cię kocha.Kocha to  że tak dużo gadasz że jesteś wredna  czasami złośliwa i chamska.. Kocha twoje wady  kocha zalety. Wszystko w Tobie kocha   a najważniejsze kocha całą Ciebie  więc nie masz wątpliwości że coś mu się w Tobie nie podoba. Tak naprawdę zrobiłby dla Ciebie wszystko. To możesz mieć pewność   i mieć świadomość że masz cudowne serducho któe skoczyło by za Tobą w ogień   wtedy mamy dotyczenia z czymś wspaniałym.

nikamoo dodano: 2 luty 2011

Jeśli ktoś mówi , że Cię kocha, a toleruje każdy twój krzyk, każdą twoją złość, każdą kłutnię i tak naprawdę jeśli wyrzywasz się na nim , a on nadal Cię kocha.Kocha to ,że tak dużo gadasz,że jesteś wredna, czasami złośliwa i chamska.. Kocha twoje wady, kocha zalety. Wszystko w Tobie kocha , a najważniejsze kocha całą Ciebie, więc nie masz wątpliwości,że coś mu się w Tobie nie podoba. Tak naprawdę zrobiłby dla Ciebie wszystko. To możesz mieć pewność , i mieć świadomość,że masz cudowne serducho któe skoczyło by za Tobą w ogień , wtedy mamy dotyczenia z czymś wspaniałym.
Autor cytatu: fuckforever

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć