 |
pomyśl czego Ci brak? wszystkiego...
|
|
 |
-hej, co u Ciebie ?
- a dobrze, a u Ciebie?
-A u mnie jest tak nudno, że niedługo będą na mnie muchy srały. o ile jeszcze tego nie zrobiły.
|
|
 |
och dyktatorze moich zmysłów...
|
|
 |
mam prawo spoglądać, nie dotykać.
|
|
 |
ten jeden jedyny raz bałam się zobaczyć Twoją twarz.
|
|
 |
gdy o Tobie myślę od wysiłku pęka mi głowa.
|
|
 |
Podobasz mi się, nie zepsuj tego.
|
|
 |
przyszła wiosna i całe gówno razem z nią. (:
|
|
 |
rano wstanę, powiem cześć mamie, pójdę do szkoły, dostanę ocenę ze sprawdzianu, wrócę do pustego domu i pomyślę przez chwilę o wyjściu. następnie zrezygnowana powędruje na kanapę, pomyślę o Tobie i o tym jak wciąż siedzisz w mojej głowie, postaram się kłamać, że to miłe wspomnienie. potem klepnę się w czoło i zmulona pójdę spać jakbym jarała przed chwilą zioło.
|
|
 |
zmuszać się do rozsądku, błagać samą siebie o spokój. traktować myśli jak wiadomości, żyć w wiecznym natłoku. wysyłać, odbierać jak listy wszystkie Twoje sygnały. kodować w archiwum te najmilsze, segregować te gorsze i wywalać do śmieci, które się cieszą jak małe dzieci mogące popsuć mój prawie idealny plan. nie poddam się, aż w końcu całkowicie odlecę.
|
|
 |
ciekawe by było jakbym Cię postrzegała będąc niewidomą, byłoby straszne nie dosięgać wzrokiem twego uśmiechu.
|
|
|
|