 |
Czemu ryczysz gnoju, spójrz ja nie płaczę
świat jest piękny, świeci słońce tak mówiła mu za każdym razem / Hades
|
|
 |
Nie miał odwagi marzyć, wybrał wysoki blok
zwątpienie nie opuszczało go niemal na krok / Chada
|
|
 |
sens przyszedł sam bez szukania go na siłę . / Kali
|
|
 |
nie wyjmę królika z kapelusza nie wiary. / Kali
|
|
 |
Mam grono kumpli najlepszy to samotność,
on dobrze mnie rozumie, rozumie za dobrze na złość / Kali
|
|
 |
Co to szczęćie, powiedz mi gdzie go szukać,
chyba byłem wszędzie gdzie jeszcze mam zapukać/ Kali
|
|
 |
cieszę się, że jeszcze czuje co znaczy, że jestem, tu / Kali < 3
|
|
 |
Najważniejszym elementem upadku jest powstanie, to ono bowiem odzwierciedla całą naszą wewnętrzną siłę.
|
|
 |
Mam tylko jedno życie, którego jestem pewien,
Kilkadziesiąt problemów za nimi nowy level
Muszę przejść przez to, stawić czoła testom
Kolejny dzień kolejny problem
Coś mi mówi 'kreśl go'
Łeb w górę, odpulam te myśli które mulą mnie,
Jebać je, mam recepturę, ej!
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób,
przegranych ciężkich prób. Naprawdę cieszę się,
że patrzę w Twoje oczy znów
|
|
 |
Czasem działam emocjami, nie mam uciec dokąd
Czasem emocje podcinają stabilność moim krokom
Czy żyję spoko, wiedzą tylko najbliżsi
Reszta nic nie wie o mnie, reszta to są domysły
Załamki jesteś bliski...
|
|
|
|