|
To co bylo juz nie wróci raczej na pewno
Czlowiek zaczyna zyc, gdy przestaje meczyc przeszlosc.
|
|
|
Mijamy się, oceniamy nawzajem, nikt nie jest ideałem i każdy odstaje.
|
|
|
Ja nie umiem żyć z ludźmi, więc wywieram na nich presję.
|
|
|
Bez Ciebie - ja bym oszalał!
|
|
|
Trzymaj moją ksywkę z daleka od swej mordy.
|
|
|
Nie szukam zrozumienia, jeśli czegoś nie pojmujesz, o to, co bliskie dbam, reszty nie potrzebuje.
|
|
|
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie
Jej wystarczył jeden gest < 3 / Pyskaty
|
|
|
Daje ci serce, ono bije w twoich dłoniach
Dbaj o to, drugiego takiego nie spotkasz
Może jestem naiwny, myślę że czujesz to samo
I za parę lat nie powiem, że ufać nie było warto / Paluch
|
|
|
Gęsty dym zakrył gwiazdy, zniknęli przyjaciele
Zostało ich niewiele, mniej niż na stole butelek
Z tymi co zostali wyznaczamy nowe cele
Daję im dostęp na mój prywatny teren
Dzielę się chlebem kiedy są w potrzebie
Chcę dla nich lepiej, dobrze wiedzą jaki jestem
Możemy sobie ufać w tym spierdolonym świecie
I chciałbym żeby każdy z nich znalazł swoje miejsce
Nie będzie łatwo, nikt nie mówił że tak będzie
Masz ciężki bagaż doświadczeń to życie będzie lżejsze / Paluch
|
|
|
Dajesz mi pewność, siłę na dzień następny
Wyłączasz nerwy, mocny lek bez recepty / Paluch
|
|
|
To z tobą największe problemy zamieniam w proszek < 3
|
|
|
teraz już rozumiem
bardziej do życia z dystansem najbardziej pewny
siebie od momentu gdy zwątpiłem przyrzekłem
nigdy więcej podobno zimne serce skorumpowany
dzieciak trudno jest go poznać bo rzadko się otwiera
|
|
|
|