 |
mój wzrok zatrzymuje się na poziomie twojego rozporka. nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna.
|
|
 |
już czas żeby nabrać dystansu do tej chemii, która jest między nami. to tylko chemia, uczuć brak.
|
|
 |
bądź dziś dobrą myślą obok mnie, bardzo blisko.
|
|
 |
z dłonią w dłoni nie pójdziemy spać.
|
|
 |
to jest urok, chłopaku i to się po prostu ma. nikt nie pyta dlaczego.
|
|
 |
Dwa cztery na dobe myślę o Tobie, cokolwiek robię myślę o Tobie.
|
|
 |
twój rozpierdol w majtkach, mój rozpierdol w głowie. walczę ze słabościami.
|
|
 |
czas przepływa przez twoje palce, lecz ty nie chcesz go schwytać.
|
|
 |
odkąd cię poznałam noszę w kieszeni szminkę.
|
|
|
|