 |
ostatni raz u spowiedzi była 17 m-cy temu. stwierdzila ze, chodzenie do konfesjonału i nie mówienie całej prawdy nie ma sensu. jeden z jej kolegów powiedział , że księza po mszy śmieją się z naszej spowiedzi przy wódce. to ją tylko utwierdziło w jej przekonaniu że najwazniejsze to jest wierzyc w siebie. / madziaa657
|
|
 |
i weź tu kurwa bądź dobry..jak jeden Cie olewa drugi kłamie,a Ty masz cholerny mętlik w glowie. / pinger
|
|
 |
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg. / pinger
|
|
 |
Jak dowiesz się kim tak na prawdę dla ciebie jestem, daj znać.
|
|
 |
Często śmieję się ludziom w twarz by nie pokazywać tego jak bardzo cierpię, uśmiech to taka maska która pomaga nam uciec od pytań 'Co jest? ', 'Co się stało?'. zdarza mi się, że usiądę i zacznę płakać jak dziecko, ja tzw. Chłopak bez uczuć, a jednak coś w środku jest tak silne, że z czasem nas to pokona. Sztuką jest uśmiechać się mimo ogromnego bólu które niszczy nam życie..
|
|
|
|