ostatni raz u spowiedzi była 17 m-cy temu. stwierdzila ze, chodzenie do konfesjonału i nie mówienie całej prawdy nie ma sensu. jeden z jej kolegów powiedział , że księza po mszy śmieją się z naszej spowiedzi przy wódce. to ją tylko utwierdziło w jej przekonaniu że najwazniejsze to jest wierzyc w siebie. / madziaa657
|