 |
`Deszcz padał na jej splątane włosy.
Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek.
Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.
Krzyczała, że szczęście to jedne wielkie kłamstwo, a miłość to cichy morderca.
Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama.
Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić.
Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia.
Dopiero teraz zrozumiał, że była dla niego wszystkim, ale za późno.
Ona już go nie słyszała, nie mogła usłyszeć.
|
|
 |
`Nienawidzę fałszywych deklaracji, niespełnionych obietnic i czekania na coś, co i tak nigdy nie nadejdzie.
|
|
 |
`mam dość rad co mogę, co powinnam, a co nie. mam dość słuchania , że to nie jest dla mnie dobre i powinnam z tym skończyć. kurwa, niszczę samą siebie - nie Was. swoją psychikę, swoją odporność - więc kurwa, dajcie mi spokój.
|
|
 |
`nie jestem nikim nadzwyczajnym. tak jak wszyscy inni budzę się każdego ranka i chodzę spać każdego wieczoru. tak jak wszyscy inni czuję. tak jak wszyscy inni cierpię. tak jak wszyscy inni szukam szczęścia. tak jak wszyscy inni po prostu żyję.
|
|
 |
`to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy odchodził.
|
|
 |
`I tylko czasami mam tak wielką ochotę uciec stąd, w zasadzie gdziekolwiek. I ta chęć jest prawie, prawie tak silna jak świadomość, że tego nie zrobię...
|
|
 |
`Jedno słowo może zranić. Dwa doprowadzić do łez. Trzy słowa sprawią, że zwątpisz w sens życia. Ale to dopiero cisza zabija wszystko to co najpiękniejsze.
|
|
 |
- Myślisz czasem o nim?
- Tak…Czasami…
- Jak to? Kiedy?
- Każdego ranka i wieczora podczas modlitwy.
Proszę wtedy Boga, by dał mu szczęście.
|
|
 |
na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać, a w środku miała serduszko z lukru,tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym, aby nikt więcej jej nie zranił.
|
|
 |
nie ma miejsca na fochy, jest miejsce na miłość?
|
|
 |
i gdybym mogła mieć tylko jedno życzenie.. chciałabym Cię mieć przy sobie.
|
|
 |
nie będą razem, choć myślą o sobie
|
|
|
|