|
'i teraz wiem jak to życie można łatwo przegrać,
muszę wytrwać, więc znikaj proszę cię...'
|
|
|
ławka - świadek milionów spotkań, tysięcy pierwszych pocałunków, setek oczekiwań, dziesiątek rozstań...
|
|
|
'nie ma Cię gdy moje życie spada w dół'
|
|
|
jedno miejsce, wiele wspomnień.
|
|
|
przekraczając wszelkie normy, nie stosując ograniczeń.
|
|
|
trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić, ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
|
'więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno. i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość.'
|
|
|
proszę Cię nie brnijmy razem w to bagno, już wiem, że nie warto.
|
|
|
nie mam planów na przyszłość. teraźniejszość za bardzo mnie zaskakuje.
|
|
|
"Kochanie. Dziś 17-ty. Nie taki jak byśmy chcieli, ale jest i to jest w tym najważniejsze. Z okazji tej naszej "Gregorianki" śmiele chcę Ci powiedzieć, że nadajesz sens mojemu życiu. Każdy dzień ma smak i kolor, bo jesteś. Zmieniłeś mój świat i zmieniłeś mnie, bo dzięki Tobie nauczyłam się płakać ze szczęścia i śmiać się na cały głos. Inni mogą w Ciebie wątpić - ja zawsze będę wierzyć. Inni mogą Cię skreślić z życia - dla mnie zawsze będziesz w jego centrum. Inni mogą widzieć w Tobie zło - ja zawsze będę wyciągać z Ciebie dobro. I chociaż boję się okropnie Ci ufać, bo na samą myśl że mógłbyś mnie skrzywdzić chce mi się przestać istnieć, to jednak wiem, że Cię kocham i że chcę żebyś był. Chcę byś z Tobą. Chcę już zawsze przytulać się do Twych pleców gdy stoisz w oknie albo myjesz naczynia. Nosić Twoje skarpetki i spać w Twojej koszuli. Pić z Tobą kawę w moich dużych kubkach i pozwalać Ci na wyjadanie moich bułeczek maślanych. Udawać wspólnie, że umiemy gotować i zachwycać się że zrobil
|
|
|
czasem nie da się powiedzieć komuś, co się czuje. i ten ktoś po prostu odchodzi, bo nie wie, że powinien zostać.
|
|
|
|