 |
Nawet już nie wiem, który to sztylet wbija się w moje serce kiedy uświadamiam sobie, że nie pamiętam Twojego dotyku, że obraz Twoich brązowych oczu tak łatwo się zamazuje, a barwa Twojego głosu jest już prawie niesłyszalna w moich myślach. Oddech zatrzymuje się na chwilę kiedy spostrzegam, że tak wiele ulotniło się z mojej pamięci, że tak dawno nie trzymałam Twojej dłoni, a Twój uśmiech od tylu dni nie gościł w moim domu. Nie potrafię sobie poradzić z tym, że Ciebie nadal nie ma, że moja pamięć mnie zawodzi i znikasz nawet stamtąd, a serce wciąż tak mocno kocha Ciebie i tylko Ciebie i nie chce odpuścić. Powinieneś tu wrócić, bo ja umieram, codziennie bez Ciebie umieram. / napisana
|
|
 |
|
Przyjdź do mnie tej nocy. Mam do Ciebie kilka pytań, które chciałabym Ci zadać. Chciałabym wiedzieć jak się czujesz, i jak znosisz ten drugi świat. Czy jest tam lepiej, i czy dobrze Cię tam traktują. Chciałabym wiedzieć czy tęsknisz za tym co było tutaj, czy tamten świat może stał się dla Ciebie lepszy? Przyjdź, opowiedz mi, co się tam dzieję, jak tam jest. Przyjdź do mnie, bo dawno Cię nie widziałam. Porozmawiajmy, tak jakbyś wciąż tutaj był. - Proszę Cię, bo tak dawno nie widziałam Twojej twarzy, i tak cholernie za nią tęsknię. Chcę zobaczyć ją jeszcze raz, i usłyszeć Twój uroczy głos. Chcę porozmawiać z Tobą, chociaż we śnie. Bo nie wytrzymuję już tego że Cię nie ma. Przyjdź do mnie, ja się już nie boje, tym razem będę wiedziała , że to Ty. Tylko przyjdź, chcę znów Cię zobaczyć, chcę znów usłyszeć Twój głos. Chcę żebyś znowu przy mnie był, chcę - bo tęsknię.
|
|
 |
Dlaczego całe życie udaję, że chcę istnieć? Nie chcę. Chcę żyć. Chcę czuć wiatr we włosach. Mieć cel. A teraz? Tylko puste ściany i samotność...
|
|
 |
Całe moje życie okazuje się co raz bardziej żałosne. Tracę powoli wszystko, co kiedykolwiek się dla mnie liczyło. Począwszy od ludzi, kończąc na własnej skórze. Nie mam już sił.
|
|
 |
Także mordeczki -
Uśmiech i do przodu!
Pamiętajcie, to nic nie kosztuje!
|
|
 |
Wiecie o czym dziś myślałam? O nienawiści. Dlaczego nie traktuje się wszystkich ludzi na równi. Jakie ma znaczenie czy jestem biała, czarna, żółta, czerwona czy w kolorach tęczy? To nie moja wina, że urodziłam się tutaj. znam historię i wiem, że według tych wszystkich opisów, ludy afrykańskie były tym ciemnym narodem, który trzeba było sobie podporządkować. Tyle, ze to była wizja ówczesnych przywódców, którzy się bali. Teraz mamy XXI wiek i kolor skóry, przekonania, upodobania, orientacja seksualna nie powinna mieć wpływu na naszą ocenę danego człowieka. Jestem osobą tolerancyjną. Okej, przyznaję, że niektóre te kawały o innych rasach są zabawne, ale trzeba mieć dystans do siebie. Uważam, że do tolerancji trzeba dorosnąć. I nic nie powinno mieć wpływu na to kogo ja szanuję, nawet jeżeli dajmy na to w mojej rodzinie przyjęte są pewne prawidłowości. to ja decyduję o swoim życiu i tym jak postrzegam ludzi.
|
|
 |
Nie chcę znów udawać, że mam wszystko. Chcę zdjąć maskę. Być sobą. Brakuje mi tchu.
|
|
 |
Kolejny raz stoję na drodze i nie wiem, w którą iść stronę. Proszę daj mi znak. Zgubiłam się w tym wszystkim.
|
|
 |
Już tak dawno nie czułam się potrzebna, bezpieczna. Życie płata mi figle i obraca wszystko przeciw mnie.
|
|
|
|