głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madziaaa96

Prawda  wciąż boli. Przychodzi taki dzień  taka chwila  kiedy uświadamiasz sobie  że to wcale nie koniec  że wciąż serce łamie się na pół. teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Prawda, wciąż boli. Przychodzi taki dzień, taka chwila, kiedy uświadamiasz sobie, że to wcale nie koniec, że wciąż serce łamie się na pół. do wpisu 1 stycznia 2016
 Trochę się zdenerwowałem  a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno  kiedy się przekonuję  że oceniłam kogoś za wysoko.

he.is.my.hope dodano: 1 stycznia 2016

"Trochę się zdenerwowałem, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko."

Pragnęłam Cię bardzo  ale skończyłam już z tym. Dziś już wiem  że będzie inny człowiek  inne miejsce  inny raz  inny świat  inne życie. Dziś już wiem  że wszystko co najlepsze dopiero przede mną. A wszystko co najboleśniejsze odeszło wraz z Tobą. To dobrze. Bardzo trudny czas za mną  ale wezmę się w garść i wiem  że dam radę. Wierzę  że jeszcze poczuję wiosnę w środku zimy.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 1 stycznia 2016

Pragnęłam Cię bardzo, ale skończyłam już z tym. Dziś już wiem, że będzie inny człowiek, inne miejsce, inny raz, inny świat, inne życie. Dziś już wiem, że wszystko co najlepsze dopiero przede mną. A wszystko co najboleśniejsze odeszło wraz z Tobą. To dobrze. Bardzo trudny czas za mną, ale wezmę się w garść i wiem, że dam radę. Wierzę, że jeszcze poczuję wiosnę w środku zimy. / he.is.my.hope

Cz.2 Tym razem byłam sprytniejsza od Ciebie. Wreszcie przejrzałam na oczy. I choć serce boli  bo moje uczucia tak szybko do Ciebie nie zniknęły to jednak widzę  że o Ciebie i dla Ciebie nie warto walczyć. Zapamiętaj słowa  które Ci powiedziałam kilka dni temu   Dziś tracisz mnie po raz ostatni. Straciłam do Ciebie przyjażń  życzliwość i resztki zaufania. Moje serce już nie żyje dla Ciebie  roztrzaskało się na milion kawałków. Gratuluję  w ciągu ostatnich kilku dni potrafiłeś sprawić  że coś pękło i wszystkie moje uczucia szlag trafił. Pieprz się człowieku. Pieprz. Zapomnij o mnie tak jak ja zapomnę lada chwila o Tobie i nigdy więcej   nigdy się w moim życiu nie pojawiaj. To koniec. Nareszcie to czuję. Teraz może być już tylko lepiej. Dzięki Bogu odnalazłam dobro w pożegnaniu. Co krąży  zawsze wraca kochanie. Pamiętaj. Żegnaj po raz ostatni. Już nie obrócę się za siebie  możesz być tego pewien.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 30 grudnia 2015

Cz.2 Tym razem byłam sprytniejsza od Ciebie. Wreszcie przejrzałam na oczy. I choć serce boli, bo moje uczucia tak szybko do Ciebie nie zniknęły to jednak widzę, że o Ciebie i dla Ciebie nie warto walczyć. Zapamiętaj słowa, które Ci powiedziałam kilka dni temu - Dziś tracisz mnie po raz ostatni. Straciłam do Ciebie przyjażń, życzliwość i resztki zaufania. Moje serce już nie żyje dla Ciebie, roztrzaskało się na milion kawałków. Gratuluję, w ciągu ostatnich kilku dni potrafiłeś sprawić, że coś pękło i wszystkie moje uczucia szlag trafił. Pieprz się człowieku. Pieprz. Zapomnij o mnie tak jak ja zapomnę lada chwila o Tobie i nigdy więcej , nigdy się w moim życiu nie pojawiaj. To koniec. Nareszcie to czuję. Teraz może być już tylko lepiej. Dzięki Bogu odnalazłam dobro w pożegnaniu. Co krąży, zawsze wraca kochanie. Pamiętaj. Żegnaj po raz ostatni. Już nie obrócę się za siebie, możesz być tego pewien. / he.is.my.hope

Cz.1 Żegnam się dziś z Tobą po raz ostatni. Tym razem tracisz mnie bezpowrotnie  zapamiętaj to. Wiesz  ostatni miesiąc był dość dziwnym i trudnym czasem. Wszystko wróciło  a razem z tym wszystkim również Ty. Wierzyłam  że się zmieniłeś  właśnie temu poświęcałam Ci swój czas  dawałam wsparcie i byłam gotowa być bez względu na wynik tego Twojego powrotu do mojego życia. Wydawało mi się  że tak wiele zrozumiałeś  że dostrzegłeś to kogo straciłeś i to jak bardzo mnie zraniłeś. Cały ostatni miesiąc był wielkim powrotem do przeszłości  bo nie chciałeś żebym zniknęła z Twojego życia  więc zostałam. Dziś wiem  że to był błąd. I dziękuję Bogu za siłę  która pozwoliła mi przez ten czas trzymać Cię na większy dystans  że nie skrzywdziłeś mnie bardziej niż to zrobiłeś do tej pory. Ty umiesz tylko mącić w głowie  a potem udawać   że nic się nie stało. Chciałeś żebym była w Twoim życiu jednocześnie spotykając się z innymi? Zabawne i bezczelne.

he.is.my.hope dodano: 30 grudnia 2015

Cz.1 Żegnam się dziś z Tobą po raz ostatni. Tym razem tracisz mnie bezpowrotnie, zapamiętaj to. Wiesz, ostatni miesiąc był dość dziwnym i trudnym czasem. Wszystko wróciło, a razem z tym wszystkim również Ty. Wierzyłam, że się zmieniłeś, właśnie temu poświęcałam Ci swój czas, dawałam wsparcie i byłam gotowa być bez względu na wynik tego Twojego powrotu do mojego życia. Wydawało mi się, że tak wiele zrozumiałeś, że dostrzegłeś to kogo straciłeś i to jak bardzo mnie zraniłeś. Cały ostatni miesiąc był wielkim powrotem do przeszłości, bo nie chciałeś żebym zniknęła z Twojego życia, więc zostałam. Dziś wiem, że to był błąd. I dziękuję Bogu za siłę, która pozwoliła mi przez ten czas trzymać Cię na większy dystans, że nie skrzywdziłeś mnie bardziej niż to zrobiłeś do tej pory. Ty umiesz tylko mącić w głowie, a potem udawać , że nic się nie stało. Chciałeś żebym była w Twoim życiu jednocześnie spotykając się z innymi? Zabawne i bezczelne.

Zły ten świat  pięścią w ścianę walę i jak mantrę powtarzam te trzy słowa. Wróć do mnie  bądź tu bardziej niż kiedykolwiek byłaś  napraw moje serce  pokaż mu jak żyć. Wróć i nie mów więcej o odejściach  o drogach  które się kończą  o miłości  w której  na zawsze  kończy się szybciej niż noc. Wróć i nie odchodź. Masz rację  życie zmarnowałem. Uciekłem gdzieś gdzie moje miejsce to tylko adres w dowodzie osobistym. Nie potrafię smakować świata bez Ciebie u boku. Święta przygniotły mnie najbardziej  kiedy spojrzałem w lustro  a w odbiciu za mną nie było Ciebie  tylko zdjęcie w czarnej ramce nad kominkiem. Nie ma nawet śniegu  w którym mógłbym zakopać tęsknotę. Wróć do mnie prędko proszę  bo jutro mogę zgubić się w natłoku myśli o Tobie  a nadzieję roztrzaskam na największym kamieniu jaki znajdę. mr.lonely

mr.lonely dodano: 26 grudnia 2015

Zły ten świat, pięścią w ścianę walę i jak mantrę powtarzam te trzy słowa. Wróć do mnie, bądź tu bardziej niż kiedykolwiek byłaś, napraw moje serce, pokaż mu jak żyć. Wróć i nie mów więcej o odejściach, o drogach, które się kończą, o miłości, w której "na zawsze" kończy się szybciej niż noc. Wróć i nie odchodź. Masz rację, życie zmarnowałem. Uciekłem gdzieś gdzie moje miejsce to tylko adres w dowodzie osobistym. Nie potrafię smakować świata bez Ciebie u boku. Święta przygniotły mnie najbardziej, kiedy spojrzałem w lustro, a w odbiciu za mną nie było Ciebie, tylko zdjęcie w czarnej ramce nad kominkiem. Nie ma nawet śniegu, w którym mógłbym zakopać tęsknotę. Wróć do mnie prędko proszę, bo jutro mogę zgubić się w natłoku myśli o Tobie, a nadzieję roztrzaskam na największym kamieniu jaki znajdę./mr.lonely

Kochałem Ją  choć nie wierzyłem  że moje serce zdolne jest do miłości. Kiedy trzymałem Jej dłoń  miałem ochotę nigdy nie puszczać i zaprowadzić Ją w miejsca  które już zawsze będą przypominać Jej o szczęściu. Uwielbiałem  gdy budziła się obok mnie i szeptała do ucha jak bardzo mnie kocha mimo  że chwilę później podawała mi gorzką kawę i prosiła bym posłodził Ją sobie uśmiechem. Wierzyła we wszystko bardziej niż nie jeden typowy optymista. Dokarmiała ptaki zimą i segregowała śmieci. Tańczyła jazz i pisała wiersze. Wrażliwa dusza  która kochała słońcem. Pewnego dnia obudziłem się i zobaczyłem obok niezmiętą poduszkę. Od tamtej pory nie śpię. Stoję w oknie i wyglądam Jej kroków. Nie słodzę kawy. Żyję samotnością. Czekam. mr.lonely

mr.lonely dodano: 21 grudnia 2015

Kochałem Ją, choć nie wierzyłem, że moje serce zdolne jest do miłości. Kiedy trzymałem Jej dłoń, miałem ochotę nigdy nie puszczać i zaprowadzić Ją w miejsca, które już zawsze będą przypominać Jej o szczęściu. Uwielbiałem, gdy budziła się obok mnie i szeptała do ucha jak bardzo mnie kocha mimo, że chwilę później podawała mi gorzką kawę i prosiła bym posłodził Ją sobie uśmiechem. Wierzyła we wszystko bardziej niż nie jeden typowy optymista. Dokarmiała ptaki zimą i segregowała śmieci. Tańczyła jazz i pisała wiersze. Wrażliwa dusza, która kochała słońcem. Pewnego dnia obudziłem się i zobaczyłem obok niezmiętą poduszkę. Od tamtej pory nie śpię. Stoję w oknie i wyglądam Jej kroków. Nie słodzę kawy. Żyję samotnością. Czekam./mr.lonely

często prędzej niż później. teksty mr.lonely dodał komentarz: często prędzej niż później. do wpisu 19 grudnia 2015
W serpentynie głupstw nie zgubić się znów

dzrzefko dodano: 11 grudnia 2015

W serpentynie głupstw nie zgubić się znów

Anhedonia skutecznie nie dopuszcza szczęścia  choć próbuje  wygrzebać z głębi serca je

dzrzefko dodano: 9 grudnia 2015

Anhedonia skutecznie nie dopuszcza szczęścia choć próbuje, wygrzebać z głębi serca je

Są dwie rzeczy  które nie opuszczają mojej głowy. Tęsknota i Ty.

przypadkowy dodano: 7 grudnia 2015

Są dwie rzeczy, które nie opuszczają mojej głowy. Tęsknota i Ty.

 tylko by rolety  firany  ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci    genialne. teksty mr.lonely dodał komentarz: "tylko by rolety, firany, ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci" - genialne. do wpisu 7 grudnia 2015
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć