 |
-Mała daj sobie z nim spokój on nie jest Ciebie wart . - Wiesz może ii nie jest mnie wart może to ja za dużo sobie wyobrażałam ale to z nim czuję się bezpiecznie to on potrafi rozbawić mnie nic nie mówiąc to on patrzy się na mnie tym pociągającym wzrokiem to on robi mi nadzieje a potem pisze z innymi . Tak wiem zwykły skurwiel bez uczuć który chce przelecieć każdą laskę. Ja to doskonale wiem ale too jego kocham najbardziej .
|
|
 |
A gdy zobaczyłam twój opis skierowany do niej coś we mnie pękło .
|
|
 |
To nie takk że nie chce . Chce i to w chuj . Ale wiesz boję się jednego . Że kiedy mu zaufam on odejdzie nic nie wyjaśniając.
|
|
 |
-Jednak nie zapomniałaś?
-Nie.
-Czemu? To takie proste.
-Wiem, że proste. Ale boję się o nim zapomnieć.
-Nie rozumiem…
-Boję się, że jeśli zapomnę, to będzie znaczyło, że go jednak nie kochałam.
|
|
 |
godziny spędzone na wpatrywaniu się w żółte słoneczko na gg , w nadziei, że i ty dostrzeżesz moje.
|
|
 |
I to nieustanne czekanie, napisze , nie napisze . wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie to on powinien '
|
|
 |
` Bo ten dzień zmienił wszystko.
założyła trampki i wyszła z domu.
szła przed siebie, zrywając kłosy zboża.
i patrząc w zachód słońca siadła na brzegu szosy i podpierając ręką asfalt myślała,
a łzy same jej napływały do oczu bo wiedziała,
że moment szczęścia w jej życiu się skończył.
|
|
 |
bo najgorsze jest to ,że potrafisz być tak cholernie obojętny
|
|
 |
Są słowa ,które bolą . Jest cisza ,która rani jeszcze bardziej
|
|
 |
każdemu dookoła mówiłam, że nie chcę Cię widzieć, ale wzrokiem szukałam Cię po ulicy
|
|
 |
no pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami , przecież to takie fajne kurwa
|
|
 |
a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.
|
|
|
|