 |
-Ukochana osoba to nie cel, lecz strzała.... -Cel, czy tarcza i tak będzie moja.../ i-co-ty-dajesz
|
|
 |
Nadzieja... miłość powinna dawać nadzieję... nadzieję, ze jeszcze cię zobaczę.../ i-co-ty-dajesz
|
|
 |
Miasto jest puste, gdy ty w nim nie zawitasz... / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
Byłam tam.. widziałam nowy księżyc... ale nie ciebie.. / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
I gdy, następnym razem powiem Ci, że dawno cię nie widziałam wiedz, że tęskniłam... / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
-Zapomnij o chłopakach. Pamiętaj o nagrodzie. Ludzie nie kochają na rozkaz... / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
-Kocham Cię... spalam się od tej miłości. Wiem, ze ty też mnie kochasz... więc mi to powiedz. Powiedz, że te wszystkie kłamstwa i krzywdy nie były na marne... -Może i nie były, ale to się zmieniło / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
Emancipate yourself from mental slavery / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
prywatny śmietnik przeszłości / i-co-ty-dajesz
|
|
 |
- Czego się boisz? - zapytał. W jednej chwili w głowie pojawiły się setki myśli: Boję się się tego, że będę zwykłym szarym człowiekiem. Tego, że nie spotkam osoby, która uczyni moje życie wyjątkowym. Także tego, że nie będę w stanie dawać radości osobom które kocham. Boję się życia... A najbardziej boję się tego, że nigdy nie zrozumiesz, co chcę Ci powiedzieć, że Cię kocham odkąd Cię poznałam. - Boję się pająków. - odpowiedziała.
|
|
 |
- wytrzymasz ze mną? - wiem jedno, nie wytrzymam bez Ciebie.
|
|
 |
Obiecałam sobie, że nawet jeśli zadzwonisz, to nie odbiorę. Będę patrzyła na ten mały wyświetlacz i uśmiechnę się sama do siebie. Włączę najbardziej wesołą piosenkę jaką znam, a potem obejrzę komedię romantyczną. Taki jest plan.. ale wiem, że gdybyś jednak zadzwonił usłyszałbyś moje _ tak? _ już po pierwszym sygnale ..
|
|
|
|