głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madleinex33

ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa  bo w słowniku nie ma takich pięknych słów  żeby Cię zdefiniować

xxcookiecripsxx dodano: 15 grudnia 2013

ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa, bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować

Tylko raz  jedyny  możesz wejść do danej rzeki. Jeśli wejdziesz drugi raz  to na pewno sie skaleczysz.

xxcookiecripsxx dodano: 15 grudnia 2013

Tylko raz, jedyny, możesz wejść do danej rzeki. Jeśli wejdziesz drugi raz, to na pewno sie skaleczysz.

Mam nadzieje  ze wAm sie to w końcu znudzi. Białe ścieżki  ktore gubią dobrych ludzi

xxcookiecripsxx dodano: 15 grudnia 2013

Mam nadzieje, ze wAm sie to w końcu znudzi. Białe ścieżki, ktore gubią dobrych ludzi

Jutro o 7 wyjazd do Holandii aż do 28 grudnia  trochę boję się tej podróży .

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 15 grudnia 2013

Jutro o 7 wyjazd do Holandii aż do 28 grudnia, trochę boję się tej podróży .

cz.2 Nie jestem w stanie pojąć jak człowiek tak wyprany  z tak rozdartym sercem i zablokowany na uczucia znów mógł oddać siebie. Zupełnie nieświadomie dać się oswoić. A przecież oswojenie to wzięcie odpowiedzialności za drugiego człowieka. Nie na chwilę  a na całe życie.   poetkazprzypadku

poetkazprzypadku dodano: 10 grudnia 2013

cz.2 Nie jestem w stanie pojąć jak człowiek tak wyprany, z tak rozdartym sercem i zablokowany na uczucia znów mógł oddać siebie. Zupełnie nieświadomie dać się oswoić. A przecież oswojenie to wzięcie odpowiedzialności za drugiego człowieka. Nie na chwilę, a na całe życie. / poetkazprzypadku

cz.1 Najbardziej lubiłam kiedy po upojnej chwili uniesienia całował mnie delikatnie w kark. Lub kiedy odwracał do siebie moją twarz muskając moje usta. Czułam wtedy jakby dziękował mi za obecność  za wspaniałą wspólną jedność której właśnie doświadczyliśmy. Jego przeszywający wzrok i rozbrajający uśmiech. Nonszalancja w głosie i sercu kłóciła się z troskliwością i uczuciwością  którą mnie obdarowywał. Lubiłam budzić się przy jego boku choć zdecydowanie bardziej wysypiałam się spiąc samotnie. Nie był   a bywał w moim życiu. Mimo to ciągle dawał odczuwać mi swoją obecność. Moje wszystkie myśli skupiały się na nim  analizie słów i gestów. Zastanawiałam się czy to już miłość. Czy skoro nie było motylków w brzuchu  niepohamowanej ekscytacji i podążania z głową w chmurach mogę mówić o więzi uczuć? Czy miłość objawia się też trosce o drugą osobę? W tych wszystkich chwilach zmartwienia i wspólnych momentach szczęścia? Czy przywiązanie można zastąpić słowem  kocham ?

poetkazprzypadku dodano: 10 grudnia 2013

cz.1 Najbardziej lubiłam kiedy po upojnej chwili uniesienia całował mnie delikatnie w kark. Lub kiedy odwracał do siebie moją twarz muskając moje usta. Czułam wtedy jakby dziękował mi za obecność, za wspaniałą wspólną jedność której właśnie doświadczyliśmy. Jego przeszywający wzrok i rozbrajający uśmiech. Nonszalancja w głosie i sercu kłóciła się z troskliwością i uczuciwością, którą mnie obdarowywał. Lubiłam budzić się przy jego boku choć zdecydowanie bardziej wysypiałam się spiąc samotnie. Nie był , a bywał w moim życiu. Mimo to ciągle dawał odczuwać mi swoją obecność. Moje wszystkie myśli skupiały się na nim, analizie słów i gestów. Zastanawiałam się czy to już miłość. Czy skoro nie było motylków w brzuchu, niepohamowanej ekscytacji i podążania z głową w chmurach mogę mówić o więzi uczuć? Czy miłość objawia się też trosce o drugą osobę? W tych wszystkich chwilach zmartwienia i wspólnych momentach szczęścia? Czy przywiązanie można zastąpić słowem "kocham"?

tylko we właściwych objęciach  człowiek czuje się szczęśliwy.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 10 grudnia 2013

tylko we właściwych objęciach, człowiek czuje się szczęśliwy.

Uwielbiam siadać Ci na kolanach i patrzeć Ci w oczy.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 10 grudnia 2013

Uwielbiam siadać Ci na kolanach i patrzeć Ci w oczy.

Marionetki w wielkim teatrze. Pociągane za sznurki  wykonujące to co przewidział dla nich los. Usilnie starające się wpłynąć na zmianę torów życia. Bieg  wyścig  pogoń za karierą i bogactwem. Stabilizacja  uśmiech na ustach i szczęście. Chwilowe złudne poczucie bezpieczeństwa  poczucie siły  jako panowanie nad każdą kolejną chwilą. Mijającą  wybijającą na zegarze życia. Drwiące z własnej roli w świecie ustalonych wartości i hierarchii. Odczuwające chwile słodyczy i gorzkiego końca. Kurtyna opada  światła gasną a one razem z nimi. Znikają i nikt już o nich nie pamięta.   poetkazprzypadku

poetkazprzypadku dodano: 8 grudnia 2013

Marionetki w wielkim teatrze. Pociągane za sznurki, wykonujące to co przewidział dla nich los. Usilnie starające się wpłynąć na zmianę torów życia. Bieg, wyścig, pogoń za karierą i bogactwem. Stabilizacja, uśmiech na ustach i szczęście. Chwilowe złudne poczucie bezpieczeństwa, poczucie siły, jako panowanie nad każdą kolejną chwilą. Mijającą, wybijającą na zegarze życia. Drwiące z własnej roli w świecie ustalonych wartości i hierarchii. Odczuwające chwile słodyczy i gorzkiego końca. Kurtyna opada, światła gasną a one razem z nimi. Znikają i nikt już o nich nie pamięta. / poetkazprzypadku

jest tu pięknie mogę nazwać to rajem on chce mnie a ja mu siebie daje ♥   xxcookie

xxcookiecripsxx dodano: 8 grudnia 2013

jest tu pięknie mogę nazwać to rajem on chce mnie a ja mu siebie daje ♥ / xxcookie

Noc pełna może być słodyczy   Tej nocy jednak to zupełnie nie dotyczy!

xxcookiecripsxx dodano: 6 grudnia 2013

Noc pełna może być słodyczy Tej nocy jednak to zupełnie nie dotyczy!

I zrób coś z sobą   Myśl przyszłościowo   By się śmiać w twarz wrogom   By stać twardo na ziemi   Jedną i drugą nogą   By móc pomóc   Wszystkim bliskim co nie mogą

xxcookiecripsxx dodano: 6 grudnia 2013

I zrób coś z sobą Myśl przyszłościowo By się śmiać w twarz wrogom By stać twardo na ziemi Jedną i drugą nogą By móc pomóc Wszystkim bliskim co nie mogą

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć