 |
Chce napisać tak wiele. Uwolnić te emocje, które we mnie są, ale nie potrafię nie mam sił...
|
|
 |
Bezimienna.
Zbyt prawdziwa Twoja twarz.
Bezimienna.
W pustych sercach budzisz strach.
Bezimienna.
Ile sił potrzeba , ile piękna.
By obudzić ich.
|
|
 |
Sam kazałeś mi zapomnieć o swojej osobie, sam napisałeś, że wszystko się zmienia, że coś jest a zaraz nie ma. Ty spowodowałeś, że na moim sercu istnieje głęboka, nieuleczalna rana postaci Twojego imienia. Więc spełniam Twoje życzenie, zapominam mimo że wciąż napływają do mnie wspomnienia, mimo, że wciąż gdzieś na dnie mojej duszy jest Twoje mieszkanie. Dziś na Twoją prośbę staram się żyć tym życiem tutaj, na moich blokach, wyrzucając każdą myśl o wspólnych chwilach spędzonych 400km stąd. Ale nie miej mi za złe, kiedy spotkamy się kiedyś i wyznam Ci, że mimo wszystko nie zapomniałam, że mimo, że probowałam wciąż jesteś w moich myślach i mym sercu, że mimo, że żyłam swoim życiem tu, część mnie była zawsze tam, gdzie wspomnienie o nas. / podobnodziwka
|
|
 |
Myślałam wcześniej że sie nie podniose ale myliłam sie. Teraz się nie podniose jak mogłeś tak się mną zabawić. Dusze się łzami
|
|
 |
|
Nie jestem Twoja chociaż bardzo bym chciała. Tym masz swoje życie, ja mam swoje. Żyjemy w dwóch odległych światach, w których nie ma miejsca dla nas dwoje. Wiedzieliśmy o tym od początku tylko przez chwilę uwierzyliśmy, że możemy to zmienić./Lizzie
|
|
 |
Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko.
Co zechcesz powiedz tylko.
Naprawdę na dużo mnie stać.
Dla Ciebie mógłbym wszystko zmienić.
Mógłbym nawet uwierzyć.
Naprawdę na dużo mnie stać.
|
|
 |
|
W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to, że jesteś? Jak wytłumaczyć, że w życiu najbardziej boję się tego, co piękne?
|
|
 |
I pragnę Cię pocałować, sprawić, abyś czuła się dobrze. Ale jestem zbyt zmęczony, by dzielić się nocami. Chcę płakać i pragnę kochać. Ale wypłakałem moje wszystkie łzy. Podczas innej miłości, innej miłości. Wypłakałem wszystkie moje łzy.A jeśli ktoś Cię skrzywdzi, zechcę walczyć. Lecz moje ręce były połamane o jeden raz za dużo. Więc użyję głosu, będę cholernie nieprzyjemny. Słowa zawsze zwyciężają, lecz wiem, że i tak przegram. - Another Love.
|
|
 |
Zadumana w wspomnieniach.
Gubiąc punkt zaczepienia w szarości,
paraliżując zmysły.
Czuję jak się wymykasz.
Walcząc by wytrzymać.
Lgnąc do tylko jednego więcej dnia.
Miłość obraca się w proch
wraz ze wszystkim co chciałam Ci powiedzieć.
Umarłabym by być tam gdzie ty,
próbuje być tam gdzie i ty.
Każdej nocy śnię, że wciąż tu jesteś.
Duch po mojej stronie jest tak wyraźny, doskonały.
Gdy się budzę- znikasz.
Wracasz do cieni.
Ze wszystkim co umiłowałam.
Ze wszystkim co umiłowałam.
Marzę, że wciąż tu jesteś.
Ukryty towarzysz,
to widmo wciąż jest w moim sercu.
Obiecaj mi, że
czas nie zmaże nas,
że nie przegramy na początku.
|
|
 |
Za pierwszym razem, kiedy cię spotkałam.
Nie wiedziałam kim jesteś.
To nie było moim zamiarem.
Żeby to przyszło tak szybko.
Ale było tam coś.
Co zdobyło moją uwagę i mnie ogrzało.
Za pierwszym razem, kiedy cię spotkałam.
Ale cię nie kocham.
Byłam zakochana tylko w twoim charakterze.
To twoją osobowością jestem zainteresowana.
Ale kończę z Tobą.
|
|
|
|