 |
|
Nikt nie jest wart Twoich łez. // Lol.
|
|
 |
|
Nie mogę uwierzyć, że chodzisz na matmę tylko dla niego. // Lol.
|
|
 |
|
- Jesteś naprawdę niesamowity. - Nie, Ty jesteś. // Lol.
|
|
 |
|
- Co się dzieje Skarbie ? - Nic. - Chodź, zjedz coś, to dobre na smutki. Na co masz ochotę ? - Na nic. - Chyba nie chcesz wpaść w anoreksję ? - Bo opuszczę jeden posiłek ? - To podstępna choroba. // Lol.
|
|
 |
|
- Przestańmy się kłócić o duperele. - Czy sypianie z przypadkowymi dziwkami to dla Ciebie duperele ? // Lol.
|
|
 |
|
- Nie zadzwoniłeś. - Napisałem sms'a, ale nie dostałem raportu. Poza tym, przespałem się z jedną dziewczyną. // Lol.
|
|
 |
|
Zacznij żyć jak chcesz a nie jak większość . `
|
|
 |
|
i przychodzi w koncu taki moment, kiedy rozumiesz, że to nie ma sensu. a tak naprawdę nigdy go nie miało. to było tylko chore wyobrażenie zatrutej miłości.
|
|
 |
|
Bolało jak odchodził, pomimo tego że nie docierało do mnie, że to już koniec.
|
|
 |
|
jak widać nawet gdy po przejściach jest serce musisz mieć nadzieje bo cuda mają miejsce.
|
|
 |
|
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol. Brak szkoły i pracy i kłótnie, bezsenność i poszło się jebać im całe ich piękno . / Bonson/Matek
|
|
 |
|
Cztery długie noce, pięć długich dni i znów poczujesz mnie w swoich objęciach... /bo-ja-ciebie-chce
|
|
|
|