 |
Sto powodów by uciec i milion by nie wrócić...:(
|
|
 |
Tak właśnie wyglądało chyba całe moje życie. Nigdy nie miałam dość sił na to, żeby zająć się rozwiązywaniem swoich problemów. Nie mogłam nawet zaatakować swoich wrogów, a co dopiero z nimi zwyciężyć. Nie miałam szans przed nimi uciec czy uniknąć bólu. Zawsze byłam tylko słabym człowiekiem i jedyną rzeczą, jaką naprawdę umiałam, było przeczekiwanie. Podczas gdy inni wybawiali mnie z opresji, zaciskałam zęby i jakoś tam wytrzymywałam do końca. Wciąż żyłam.
|
|
 |
- ...i wtedy książę przestał się do niej odzywać. - Ojej! i co było później? - Nic,księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego. - i nie tęskniła? - Oczywiście że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
 |
Co by było gdyby.? małe maleńkie marzenia.
|
|
 |
Marnujesz szansę którą dostajesz za nic...;/
|
|
 |
proszę, nie pytaj co u mnie. wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
ze skrajności w skrajność.
|
|
 |
Wiedziała, że nigdy nie będzie dla niego idealna... a mimo to kochała. :P
|
|
 |
Nie pojmuję!Po co prowokujesz? :D
|
|
 |
Nie chcę zrozumienia, pocieszenia, iluzji istnienia, pustego uwielbienia.. ;/
|
|
 |
Proszę , nie pytaj co u mnie!Wolałabym już dzisiaj nie przeklinać .
|
|
 |
Chcę Cię trzymać blisko, chronić od deszczu, Chcę całować Twój uśmiech i czuć Twój ból,WIEM , widzę to co piękne patrzą na Ciebie..
|
|
|
|