 |
|
w spazmach płaczu, zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki, wyczyścić. zacząć na nowo, zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu, na nowo Cię pokochać.
|
|
 |
|
przykucnął przede mną wyjmując mi z rąk podręcznik od niemca. - Ty, fajki, rap, pół litra... i ja? wieczorem? - zagadnął odnajdując moją dłoń równocześnie zaczynając ją rozgrzewać. stopniowo było mi coraz cieplej, przestałam zwijać się w kłębek na środku szkolnego korytarza, a na usta wpełznął uśmiech. - czemu nie. - mruknęłam nachylając się w Jego stronę. podczas krótkiego buziaka w Jego policzek pierwszy raz zaczęłam żałować, że nie cofnę czasu, nie odzyskam swojego serca. po prostu to wyczekujące, czułe spojrzenie skierowane wprost na mnie oznaczało jedynie plan awaryjny.
|
|
 |
|
Któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną.. zrozumiesz ile dla ciebie znaczę.
Lecz wtedy ja obudzę się tęskniąc za kimś kto nie potrzebował aż tyle czasu aby to zrozumieć.
|
|
 |
|
patrzysz na mnie, widzisz jak życie boli, jak wszystko po kolei się pierdoli .
|
|
 |
|
. na prawdę tego chcesz ? chcesz żebym się zmieniła , była doroślejsza ? dobrze . na Twoje życzenie taka się stanę . zmienię się nie do poznania, tylko potem nie miej o to do mnie pretensji . l s.cz.czekoladka
|
|
 |
|
when we are young
we read and believe
the most fantastic things-
|
|
 |
|
Throw everything and come with me- rzuć wszystko i chodż ze mną ;D
|
|
 |
|
Zadziwiające ile wspomnień nosi w sobie zapach wieczornego powietrza.
|
|
 |
|
A może jedna szczera rozmowa, wszystko by zmieniła? [fruugo]
|
|
 |
|
Są w życiu takie chwile, gdy czujesz, że bitwa jest skończona, bo nie ma juz o co walczyć.
|
|
 |
|
Nie chcę myśleć co by było gdyby, ale czasem nie mam siły już się przed tym bronić.
|
|
|
|