 |
Tyle związków po Tobie, tylu facetów się przewinęło, minął ponad rok od czasu kiedy zerwałam z Tobą, a mimo to, chyba jakby tęsknie, nie wiem już w sumie czy za Tobą, za tym jaki byłeś, czy za to jaki byłeś dla mnie, ale tęsknie. Bardzo. I boję się , że nigdy już nie znajdę nikogo takiego jak Ty, takiego co pokocha mnie równo mocno jak Ty, mimo wszystkiego, pokocha każdą moją wadę nawet mocniej niż zaletę. Przy Tobie nie wiedziałam co to zazdrość, bo nigdy nie dawałeś mi do niej powodów, nigdy przez Ciebie nie płakalam, nie siedziałam po nocach z myślą w głowie gdzie jesteś i czy mnie nie zdradzasz byo byłam pewna Twoich uczuć do mnie, wiedziałam, że mnie kochasz, każdą sekundę pragnąłeś spędzać przy mnie. Każdego dnia na nowo czułam się zdobywana, kochana, jedyna w swoim rodzaju, jak księżcznika. Zapytacie czemu to skończyłam? ?Nie umiem odpowiedzieć.... / kokaiina
|
|
 |
Miłość jest jak echo, ile dasz jej, tyle wraca. /Lukasyno.
|
|
 |
|
moja córka będzie robić w chuja waszych synów. (;
|
|
 |
|
HEJ ŁOBUZIE, CHODŹ NA SEKS ♥
|
|
 |
TAK BARDZO GO PRAGNĘ! /kokaiina
|
|
 |
Przytul mnie, ukryjmy się pod kołdrą, wiem, że tego nie lubisz, bo Ci za ciepło, ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy, wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi, że mnie trochę nienawidzisz, że doprowadzam Cię do szału, nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę, bo zaczyna przerażać mnie, iż dotąd jedynie mnie kochasz.
|
|
 |
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
 |
Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie, gdy będziesz łgać, znikać wieczorami i spotykać się z tym, z którym relacja była niewłaściwa, na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta, z rozsądku, który będzie myślał, iż jesteś z przyjaciółką, a nie w ramionach innego w Jego aucie?
|
|
 |
Love love love, mamo, jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje, Łódź, Gdańsk, Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:
|
|
 |
I to stało się właściwie jednym z najlepszych, najcudowniejszych fragmentów mojego życia. Wyłapywanie nieprzychylnych spojrzeń wokół, kiedy kibicujesz innemu klubowi, niż wszyscy, to ciekawe uczucie. Ostentacyjne obchodzenie się z plakatem "Let's go, Michał Łasko" wśród kibiców skrzatów - tylko zagrożenie życia. Tylko do momentu, kiedy sam M nie zauważa tego plakatu i nie spogląda ukradkiem na niego. Bo wtedy już wiadomo, że postępuje się dobrze, a kiedy On bombarduje jeszcze bardziej to już maksimum spełnienia życzeń. Po meczu szereg kibiców ustawia się po autografy i woła tego świetnego atakującego, który podnosząc wzrok wyszukuje mnie po przeciwnej stronie hali, uśmiecha się szeroko i macha, po czym na moje zaproszenie go ręką bez chwili zastanowienia podchodzi. Niczym są pieniądze wydane na bilety, dojazd, marne brystole, markery - niczym przy sercu, które oni wkładają w każde spotkanie. Odwdzięczają się za to wszystko znacznie bardziej, więc już nie pytaj, czemu to kocham.
|
|
|
|