 |
Często wracam do tych wspomnień, są tak piękne i złe, ale nie zapomnę.
|
|
 |
Nie chcę się odwracać od tych co mnie potrzebują, wystarczy jeden gest kiedy nic nie mówią.
I znowu, wszystko wyszło na jaw. Przyjaciółko, po co się tak starałam ? ♥
|
|
 |
Ludzie odchodzą, lecz niekoniecznie do piachu. Wciąż zdobywamy i tracimy przyjaciół. ♥
|
|
 |
Idę ulicą, jest zimno. Patrzę na tych wszystkich ludzi, siedzących na ławkach, pijących pod sklepem i tych, którzy czekają na autobus, aby jak najszybciej wrócić do domu, do dzieci. Spoglądam na swoje odbicie w szybie, mam masę problemów, ale gdy o nich myślę, stają się poważniejsze niż są rzeczywiście. Straciłam wielu przyjaciół, zastanawiam się czy z mojej winy. Tracę kolejnych, słyszę wciąż, że nie mam czasu, że nie rozumiem, że mam się nad sobą zastanowić. Widzę ile osób się ode mnie odsunęło, ale nie potrafię wybierać pomiędzy przyjaźnią, a przyjaźnią, kurwa.
|
|
 |
|
z frajera mężczyzny nie zrobisz !
|
|
 |
Czasem zastanawiam się ile jeszcze dla Ciebie znaczę.
|
|
 |
|
paradoksalne, że najbardziej chcemy zawsze wtedy, gdy najmniej warto .
|
|
 |
Zrób wszystko tak, aby zrozumiał jak wielki błąd popełnił, zostawiając Cię gdzieś za sobą. Aby to on zobaczył jak wiele stracił, by teraz, po starcie, której w żaden sposób nie da się już cofnąć, docenił to co miał niemal obok siebie, być może nawet najbliżej niż ktokolwiek wcześniej. Nigdy Ty. / Endoftime.
|
|
 |
Dawniej czułam sens, jaki utrzymywałam w jego życiu i nawet pomimo własnych upadków, pomimo podkładanych nóg, nie zwątpiłam w nas nigdy. A może po prostu nigdy nie potrafiłam zwątpić, może ufałam zbyt bardzo. Do dziś. Do chwili temu. Dziś jego nie ma. Nie ma go ze mną, nie ma przy mnie, nie ma go w moim życiu, a nawet w sercu. Powoli przyzwyczajam się do braku. Przyzwyczajam się do momentów, w których bywa, że jeszcze tęsknię, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że daję radę. Jeszcze niedawno ze łzami w oczach podnosiłam z bruku swoje serce i dłońmi delikatnie je otrzepywałam, a dziś jest już prawie czyste i prawie idealnie całe. Dziś jest moje. Dotykam je tylko ja i tylko ja trzymam je pod swoją klatką piersiową, nikt więcej. / Endoftime.
|
|
 |
|
gorące cappuccino parzące dłonie, obok paczka marlboro chociaż rzucasz palenie . w głowie zamęt, jedno imię i kurwa nie wiesz co się z tobą dzieje .
|
|
 |
Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. Wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu
|
|
|
|