 |
Upojna noc, patrzy na mnie jak patrzyła kiedyś
Mija złość i przeradza się w miłosny reżim
Na pewno jutro minie to, zdąży rano wyjść
|
|
 |
Hej, to taki stan, w którym nie ma ciebie
To taki stan, w którym nie znam siebie
Szkoda nas, patrzę w dal, nieznajomy teren
żaden strach tylko fakt, że straciłem wiele
|
|
 |
Kiedy wszystko w życiu się pierdoli, a on mówi: zaczynamy od początku.
|
|
 |
pomyśl przy okazji, że strasznie chcę, żeby spełniła się wizja, abyśmy kiedyś budzili się razem. I jedynymi rozstaniami były te do pracy. Mimo, że mnie czasem wkurzasz, denerwujesz i złościsz to kocham Cie, jesteś moim szczęściem, a raczej jego źródłem. Fundamentem, o który wszystko się opiera. Miłego dnia, kocham Cie.
|
|
 |
"[...] miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj."
|
|
 |
Czas gdy z nienawiścią chodziłem pod rękę,
Oprócz mnie samego nikt nie wierzył we mnie..
|
|
 |
Poznaj ciemnej zakamarki swojej kruchej psychiki jestem głosem,
który powtarza Ci, że jesteś nikim.
|
|
 |
Chociaż znasz już werdykt postaw na mnie
Inni dawno zawiedli, więc postaw na mnie.
|
|
 |
Szacunek odwzajemniam jak dobry chłopak z Ciebie, jak na Tobie się przejadę to się skończy źle dla Ciebie
|
|
 |
|
Nie będę jedną z wielu, będę albo tą jedyną, z którą chciałbyś spędzić resztę życia, albo nie będzie mnie dla Ciebie wcale. Vis a vis, wybieraj.
|
|
 |
Look, if you had one shot, or one opportunity
To seize everything you ever wanted in one moment
Would you capture it? Or just let it slip? yo
|
|
 |
ile hipokryzji w nas a ile skrajności który to już raz lecą dobrego początki
|
|
|
|