 |
_i powiedz mi tylko jeszcze jedno. czemu tak musi być ? czemu to akurat mnie spotkało. czemu ? co ja takiego zrobiłam tym wszystkim do okoła ?! || ms.inlove
|
|
 |
_On : Wróć do mnie Kocham Cię ! I żaluje tego że cię zostawiłem . ;c Ona ; a co ja kurwa jak bumerang wyglądam !? Myślisz , że za każdym razem kiedy mnie bedziesz rzucać to ja wróce i nabiore się na Twoje słodkie słówka ?! .. || wieczniezakochana
|
|
 |
_nie ma go na gadu od 2 może 3 tygodni. nigdy od tak nie zrywał kontaktu szczególnie ze mną. pisałam kilka esemesów. niestety żadnego nie wysłałam. czemu ? sama niewiem. słyszałam że ma kogoś, że znowu spotyka sie z tą dziunią co przez nią miał problemy. może nie chce ze mna gadać ? bo wie jakie mam o tym zdanie. || ms.inlove
|
|
 |
_niedługo kolejny czas na postanowienia noworoczne. znowu bede strać sie wmówić sobie zero tego tamtego i owego. z tego wyjdzie to co zawsze. wielkie nic! zakocham sie po raz setny, w niewłaściwej osobie. po raz setny naobiecuje sobie rzeczy nie z tej ziemi, i z rozczarowaniem 31|12|2011 powiem 'niestety w tym nic z tego sie nie sprawdziło ale w przyszłym nowym roku napewno wszystko zrealizuje!' || ms.inlove
|
|
 |
_całe moje życie polega na tym, że uciekam tylko po to, żeby sprawdzić komu zależy na mnie na tyle, żeby mnie gonić i zatrzymać. || ms.inlove
|
|
 |
_-a gdyby to była twoja ostatnia godzina życia ? -spędził bym ją z moja dziewczyną której ty nie nawidzisz. || ms.inlove
|
|
 |
_i zasnąć tak jak Królewna Śnieżka po zjedzeniu zatrutego jabłka, i czekać na tego jedynego - bo wkońcu musi dotrzeć nie ? || ms.inlove
|
|
 |
_byłam z kolegą w centrum handlowym na zakupach. chciałam kupić kilka rzeczy na świeta dla rodziny, ale też pogadać. jedna z moich naj przyjaciółek wiedziała że z nim ide. w piątek nie dawała mi żyć cały czas dogryzała że 'idziesz z nim, zdasz mi relacje co do każdego szczegółu.' dziś rano w drodze do szkoły 'jak było?' 'jak miało ? ee.. dobrze było.' 'aha bo pytałam jego i też powiedział że dobrze.' 'wiec widzisz tak było.' 'aha to spoko, a coś wiecej?' 'dobra.. całowaliśmy sie namietnie za budynkiem! pasuje?! ' wybuchłam śmiechem. 'na serio !?!?' 'głuptasie nie! to tylko kolega!' 'tak zawsze sie mówi.' ... czemu nie można mieć kolegi bo każdy ma zaraz domysły że to nasz chłopak!? || ms.inlove
|
|
 |
_mam nadzieje na rzeczy niemożliwe. || ms.inlove
|
|
 |
_wiem, mówie że byłeś i że nie bedziesz. zastanawia mnie jak takie słowa mogą przejść mi przez usta jak ja nadal go kocham ? || ms.inlove
|
|
 |
_nie działał mi internet przez kilka dni. mama nalegała żebym poszła do naszego sąsiada [mojego byłego]. niestety znał sie na necie i na kompach ogółem. zapukałam do kolegi na przeciwko. pytała czy mógł by sprawdzić mi kompa. powiedział że nie ma czasu ale postara sie. przyszedł po 20 minutach. mama zamkneła nas samych w pokoju. on tłumaczył mi to i owo jak co trzeb było zrobić. miałam kase przygotowaną - bo każdy mu coś tam odpalał. nalegałam żeby wziął te głupie 70zł. powiedział że kasy ode mnie za nic nie weźmie. prosił tylko żebym mu wybaczyła - niby tyle wystarczy. || ms.inlove
|
|
|
|