 |
Czemu tak trudno pogodzisz się z tym, że już nie jest w porządku i nie będzie? Czy zawsze muszę być taka sama? muszę się śmiać na pokaz, bo inaczej nie jestem sobą.? A co jeśli ja taka nie jestem? Jeśli udaję? Jesli wciąż i wciąż ludzie nie dostrzegają tego co jest na prawdę? bo ludzie zawsze widzą to co chcą widzieć...
|
|
 |
Nie da się zapomnieć z dnia na dzień. To nie łatwe. Był ważny i jest. Szkoda tylko, że ja nie byłam całym jego światem.
|
|
 |
i prawda jest taka, że robisz za duże zamieszanie wokół tego wszystkiego... przeciez to nic takiego, ze chce spedzic z toba reszte zycia,nic takiego
|
|
 |
"A co jeśli to ja skrywam sens którego łakniesz?"
|
|
 |
|
Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer
|
|
 |
Czasem czuje chłód aż przeszywa mi serce, czuje go coraz częściej,coraz częściej nie wierze w szczęście, przyjdzie ten dzień gdy mnie zabraknie, brakujący element w tej zimnej układance.
|
|
 |
Spoko bez zbędnych kroków, wiem, że nie ma lekko, na to zawsze bądź gotów, niebo nad głową, 30 metrów do ziemi, 3 sekundy lotu dużo nie zmieni.
|
|
 |
|
"Różne fałsze kobietą są wpajane, np by do zdobycia celu, użyły dupy, jako fortelu. By na portfelu położyć piękne łapy, błędne koła mają dalsze etapy, dzieciak przekonany że wszystkie to szamty, usłyszał to od taty, jego tata od taty, bzdury! Nie wszystkie kobiety to rury, to po prostu skutek naszej kultury. Są też takie - jakie? Szanowane i czułe - tak zwane wyjątki potwierdzające regułę.."
|
|
 |
- Jak chcesz możemy nie rozmawiać. - I co zrobisz mi na złość? Spójrz, my wgl nie rozmawiamy.Nic się nie zmieni. Bd jak do tej pory, wiesz? - Więc o to chodzi? - Nie.. W sumie tak.. Po prostu miło było by usiąść tak jak kiedyś. Sami we dwoje. Znasz takie słowa? Bez nich. Ale o to nie proszę. Właśnie przez nie. Nie byłeś mój. Nie jesteś. Nie będziesz. Wiesz, nie ważne.. Pa..
|
|
 |
- To w takim razie spierdalaj, idź, no już, odejdź. To nie takie trudne. Tak chciałeś. I co strach obleciał? No idź. Ta dziwka czeka. Nie martw się o mnie. Spójrz, jej nie bd musiał szanować. Ona da Ci dupy kiedy zechcesz i gdzie zechcesz. Dalej. Jej nie bd musiał szanować, starać się. Ona nie bd tak trudna jak ja. Co tak stoisz? Chcesz zachęty? Proszę. Małe "wypierdalaj", żeby Ci się lepiej spierdalało. Taki mały prezencik na pożegnanie, słyszysz? Nienawidzę Cię. - I W TYM MOMENCIE GŁOS MI SIĘ ZAŁAMAŁ, NIE MOGŁAM BYĆ PRZECIEŻ SILNA PRZEZ CAŁY CZAS. PRAWDA? - Ale ja żartowałem, ona nic dla mnie nie znaczy, mała. No co Ty płaczesz? Przepraszam. Rozumiesz? To był głupi zakład. Ta dziwka nic dla mnie nie znaczy. Dla mnie liczysz się tylko Ty.Bo ja, ja nie wiem co myślałem. Jesteś dla mnie ważna. Liczysz się tylko Ty. Przepraszam. Słyszysz? Przepraszam...
|
|
 |
Jestem dla Cb ważna? No popatrz. I co? Mam się cieszyć? Mam się śmiać, całować Cię jak idiotka?Wiesz, dobra passa się już skończyła. Nie mam ochoty na te sztuczne "Jesteś dla mnie ważna, lubię Cię." Pewnie byłam pierwszą, która Ci odmówiła, nie? Zajebiście. I co dalej? Bd razem? Zagramy w te śmieszną gre "miłość"? I co dalej? Bd żyć? Tak po prostu? Uśmiechniemy się bez słowa? Bd okay? A ile to potrwa? Miesiąc, dwa? A dalej? Zostawiesz mnie, bo nie byłam Twoją wymarzoną? Za takie coś dzięki. Byłam przez cały czas sama. Rozumiesz? Sama. Bez nikogo. Myśłisz, że było okay? Nie było. Ale z Tb też nie bd. Nie myśl sobie, że jesteś jedyny. Pamiętam co najmniej 50 innych twarzy ludzi, którzy też mają mnie w dupie. Paradoks, nie? Popatrz, nie jesteś sam. A teraz dołacz do tej sławnej grupki ludzi z boku. Tych na których mam wyjebane.Nie Słońce, nie dziękuj. Żywić do Cb tak wielkie uczucie to zaszczyt. A, i co zostałeś tych chuji królem. Drabiazg..
|
|
 |
Wszystko już skończone,rozumiesz? To już koniec. Tego nie da się naprawić. Wiem, że tak nie można. Ale to nie moja wina. Ja nie chciałam. Wszystko zniszczyłam. Zwykle "przepraszam" nie załatwia takich spraw. Zwykły gest nie pozwala zapomnieć krzywd. Małe "to nic dla mnie nie znaczyło" nie dało poczucia, że wszystkoo będzie okay. A ciche "kocham Cię" nie wymarze złych wspomnień..
|
|
|
|