 |
|
Ecie pecie ;)) [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Jestem tu, czekam, i daję Ci ten znak
Patrz, to jest jak powolne umieranie
Wypluj mnie już, niech się stanie
|
|
 |
|
Teraz ja, Ty
coś, jakby nie wiem, a nie wiem
bo ten level, zamknęliśmy przed niebem
|
|
 |
|
mam milion myśli. każda o tobie.
|
|
 |
|
usłyszeć ostatni raz 'wszystkiego najlepszego'.
|
|
 |
|
wolę skończyć ten wyścig, świadomie wybierając życie bez ciebie, niż żałować, że mogłam rozegrać go inaczej.
|
|
 |
|
Czasem brak mi czułych objęć, cichych 'kocham' na dobranoc. /alanis
|
|
 |
|
I jest za późno już razem nie sięgamy do chmur,
Nie mogę nawet, już nie trzeba mi piór
tylko w dół
|
|
 |
|
I nie ważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć
na końcu i na początku jest samotność
|
|
 |
|
Siedząc tu i czekając na jakiś cud
patrząc, jak ucieka cały Twój trud
Bo to brud moich uczuć, spróbuj to poczuć
Nie mając nic, używając swych oczu
Płacz, tego tak na prawdę Ci brak,
Jestem tu, czekam, i daję Ci ten znak
Patrz, to jest jak powolne umieranie
Wypluj mnie już, niech się stanie
|
|
 |
|
ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic
Kolejny mit, puste słowo i krzyk, zamknięte okno
Na końcu i na początku jest samotność
|
|
|
|