 |
|
Kolejnej nocy zaznaczyła na ścianie kreskę , zupełnie jak ludzie w więzieniu . Było ich dosyć sporo . Przeliczyła wszystkie i uśmiechnęła się lekko do siebie . - No . To już 13 noc w miesiącu , kiedy przez Ciebie nie mogę zasnąć . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Zwykły chłopak . Wysoki , przystojny , duże piwne oczy i krótkie ciemne włosy . Nic więcej poza tym że to miłość mojego życia . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
czasami nawet zwykła codzienność, może być odczuwana jak magia.
|
|
 |
|
tak biegłam do Ciebie, że zgubiłam siebie gdzieś po drodze..
zdusiłeś ogień choć się jeszcze trochę tlił
spalam się każdego dnia przy tobie
myślałam że przeczekam
ten arktyczny chłód
pod ciepłym kocem skulę kości
pod biegunowym kołem czaję się jak tchórz
szukając wektora miłości
|
|
 |
|
zbyt wiele tu dróg, za dużo ludzi czekających ciągle na cud.
|
|
 |
|
nie umiem Cie pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłosć,
ale moge wziać dobre wino i pójsć tanczyć w deszczu z Toba.
|
|
 |
|
i pragnę jego gestów, wyrazów jego twarzy, jego prawdy,
jego szczęścia, chyba nawet jego marzeń.
|
|
 |
|
dobrze wiem, że ten los wystawia nas na próbę.
pieprze smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce
tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
 |
|
Jestem zwyczajnym człowkiem który uczy się na błędach gdybym mogł cofnąc czas bym ich więcej nie popełniał
|
|
 |
|
nie mogę zrobić nic, sterowany jestem wciąż
powiedzieć coś bym chciał, mam pustke w głowie
zgubiłem znowu się
i nie chce mi się nic, jestem już zmęczony
|
|
 |
|
Wiem, że odejdziesz w milczeniu
Mam nadzieję, że odnajdziesz ukojenie.
|
|
 |
|
My love, leave yourself behind.
|
|
|
|