|
gdyby tylko wiedział, co moje serce wyprawia na jego widok.
|
|
|
jego oczy jak spadające gwiazdy zwiastowały nowy, lepszy świat.
|
|
|
jak nigdy potrzebowałam go obok. chciałam, by odgonił wszystkie raniące mnie sprawy, otulił swoim męskim ramieniem, które gwarantowało moje bezpieczeństwo. dotyk jego dłoni, oddech na moim karku i cudowne, blade usta sprawiały, że miałam siłę, by żyć.
|
|
|
przepraszam za moje wybuchy. przepraszam za moje zawieszenia. za mój smutek trwający prawie ciągle. za to, że snuję się wszędzie jak swój cień. przepraszam za to, że nie umiem już się uśmiechać. że na Twój widok mam się ochotę na Ciebie rzucić jak mała dziewczynka i jak w tych wszystkich romansidłach powiedzieć Ci, że nie potrafię bez Ciebie żyć. zacząć całować jak opętana. przepraszam, że już nie daję rady. za moje poszarpane do cieniutkich nitek nerwy. za te łzy.
|
|
|
żyję już 5657 dni, ale nadal nie wiem po co. [s]
|
|
|
Są takie pytania, na które odpowiedź bez sarkazmu, jest grzechem.
|
|
|
są ludzie przyjebani, pojebani, zjebani a Ty masz takie szczęście, że Bóg obdarzył Cię tymi wszystkimi cechami.
|
|
|
uwielbiam to uczucie kiedy wstaje rano i wiem, że cały dzień mogę się opierdalać.
|
|
|
myślisz o nim, ale udajesz ze tego nie robisz, kochasz go ale w sumie nikt o tym nie wie. [s]
|
|
|
-zjarałeś się kiedyś? -tak, ale nie zadziałało więc wsiadłem na swojego jednorożca i odjechałem.
|
|
|
NIE MA DNIA BEZ MUZYKI KURWAA! ♥
|
|
|
|