 |
|
` po prostu powiedz 'wypier_dalaj',
a nie grasz ze mną w tę pieprzoną grę i podsycasz nadzieję,
żeby później znów ją rozkruszyć || kogoś.
|
|
 |
|
` Odwróć się na chwilę za siebie, popatrz ona tęskni. || muffinaaaa
|
|
 |
|
` jeśli Ci z nim nie wyszło,
to dlatego, że wszechświat wie, że on na Ciebie nie zasługuje
i chroni Cię, żebyś nie była z jakimś dupkiem || kogoś.
|
|
 |
|
` - A jeśli kocha, to wróci ?
- Jeśli kocha, to nie zostawi. || muffinaaaa
|
|
 |
|
` Niech Pani pisze Jego imię 600 razy, z każdą setką odejmując jedną literkę, aż w końcu zniknie..
|| muffinaaaa
|
|
 |
|
` Pierwsza zasada brzmi: nie przywiązuj się.
- A kolejne?
- O nich porozmawiamy, jak uda Ci się nie złamać pierwszej. || kogoś.
|
|
 |
|
` a najśmieszniej było, jak przechodziłam obok nich. pani ' idealnej ' i mojego byłego. kiedy się z nimi mijałam, zaczęły szczekać psy, a ja bez żadnej urazy mogłam powiedzieć ' stul pysk suko ! ' || kogoś.
|
|
 |
|
tato.. ja już więcej nie chce iść z Tobą na sanki ! - nie pierdol , tylko ciągnij ! || kogoś.
|
|
 |
|
Zadzwonił. Usłyszałam wyrwane słowa. Chwilę później zapanowała radość przyjaciół w małym domku na działce, prawie go roznieśli. Byłam zaskoczona. Siedziałam patrząc w jeden punkt. Poczułam łzy płynące po moim policzku, dłonie, które trzęsły się szybko i cholernie mocno. Wstałam, powoli zmierzałam w nasze miejsce. Krzyczałam na całe boisko na przyjaciela, nerwowo odpalałam papierosa za papierosem. Dostrzegłam sylwetkę mojego Skarba, twarz w dłoniach, nie wiedziałam czego się spodziewać. Dopiero gdy przytulił mnie mocno do siebie zrozumiałam. Wrócił i będzie zawsze przy mnie, sen się spełnił.
|
|
 |
|
Lubiłam na niego patrzeć. Był taki słodki. Gdy zamieniłam z Nim kilka słów wiedziałam, że coś z tego wyniknie. Świadomie dążyłam do celu. Te oczy w kolorze czekolady, te pełne wargi musiały być moje. Wygrałam naturalnie.
|
|
|
|