 |
Jestem ciekawa czy te spotkania maja sens
|
|
 |
Tak łatwo się zakochać, ale trudno się odkochać...
|
|
 |
ostatnio wszystko jest trochę inne.
|
|
 |
Siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna ./ nie wiem kogoo .. ! ; PP
|
|
 |
No i co z tego że się przytulamy i zakładamy o buziaki? Rzeczywiście kocham go bo jest najlepszym przyjacielem pod słońcem i jednocześnie bratem :** Borek ; )) !
chyba ' bozycietoniebajkax33 ' ale trooche dodałam :**
|
|
 |
Grunt, żeby wszystko wyszło jak jest w planach Życie toczy się dalej niczym komediodramat Każda rana się zagoi, policz ile masz blizn Słowa, które słyszysz są jak osobisty list. [Słoń] ♥
|
|
 |
|
Wystarczyło spędzić godzinę z dwoma kumplami, żeby nie potrafić wyjąkać słowa przez potworny ból gardła spowodowany niekontrolowanym śmiechem .
|
|
 |
|
Niedługo w salonie znów zagości choinka. Kilka dni przed Wigilią będziemy się wygłupiać ubierając Ją. Mama, stojąc w kuchni i spoglądając na nas zza milionów potraw, zapewne zacznie pokrzykiwać, że to drzewo ma wyglądać przyzwoicie, a nie karnawałowo. Później zacznie się zapakowywanie prezentów, ta radość wręczania ich, czy stawiania pod choinką. Oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę. Cało rodzinne spędzanie wieczoru przed Kevinem i z garścią mandarynek w ręku. O północy wyjście na pasterkę, a przy okazji obrzucanie się śniegiem. " Wesołych świąt " wypuszczone z ust ekipy pod Kościołem i czułe " wszystkiego co najlepsze " w Jego wydaniu. O tak, tylko na to czekam.
|
|
|
|