głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovepuder

co z tego  że przechodząc obok Ciebie mój wzrok mimowolnie  kieruje się w Twoją stronę  tętno przyspiesza  a oddech  robi się nierównomierny? I tak mi nie zależy. Właśnie o  tym próbuję przekonać moje serce każdego dnia.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

co z tego, że przechodząc obok Ciebie mój wzrok mimowolnie kieruje się w Twoją stronę, tętno przyspiesza, a oddech robi się nierównomierny? I tak mi nie zależy. Właśnie o tym próbuję przekonać moje serce każdego dnia.

Siedziałam przy laptopie . Pojawiła się wiadomość od Ciebie    ' Przemyślałem wszystko  daj mi szansę! nie zmarnuję jej   wiem ile chcesz mi dać   kocham Cię .. '   Gdy zbliżyłam palce do klawiatury  by odpisać ..   Obudziłam się . To był tylko sen

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

Siedziałam przy laptopie . Pojawiła się wiadomość od Ciebie; ' Przemyślałem wszystko, daj mi szansę! nie zmarnuję jej , wiem ile chcesz mi dać , kocham Cię .. ' Gdy zbliżyłam palce do klawiatury, by odpisać .. Obudziłam się . To był tylko sen

  Co jest Twym marzeniem ?    Pocałunek podczas ogromnej ulewy  a Twoim ?    By właśnie zaczęła się ta  ogromna ulewa

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

- Co jest Twym marzeniem ? - Pocałunek podczas ogromnej ulewy, a Twoim ? - By właśnie zaczęła się ta "ogromna ulewa "

Gdybym mogła podarować ci tylko jedną rzecz tego świata   chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami.  Wtedy zauważyłbyś  jak ważny dla mnie jesteś

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

Gdybym mogła podarować ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. Wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś

Czasem jedno Twoje zwykłe  cześć  a przez moment robi mi  sie lepiej. wiesz dlaczego ? Bo choć przez chwile o mnie   pomyślałeś..

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

Czasem jedno Twoje zwykłe `cześć, a przez moment robi mi sie lepiej. wiesz dlaczego ? Bo choć przez chwile o mnie pomyślałeś..

  Przepraszam .    Za co ?    Za to  że nie wykorzystałam szansy  którą dał nam los    za to że nie walczyłam o Ciebie  gdy było to jeszcze możliwe  i za to że pozwoliłam Ci tak po prostu odejść.    W takim razie powinienem przeprosić  Cię dokładnie za to samo.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

- Przepraszam . - Za co ? - Za to ,że nie wykorzystałam szansy, którą dał nam los , za to,że nie walczyłam o Ciebie ,gdy było to jeszcze możliwe i za to,że pozwoliłam Ci tak po prostu odejść. - W takim razie powinienem przeprosić Cię dokładnie za to samo.

Gdyby ktoś zapytał się mnie o mój ideał    zamknęłabym oczy i wyobraziłabym sobie Ciebie .  Lecz mimo to opowiedziałabym mu Twoje całkowite  przeciwieństwo. Nie pytaj dlaczego.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

Gdyby ktoś zapytał się mnie o mój ideał , zamknęłabym oczy i wyobraziłabym sobie Ciebie . Lecz mimo to opowiedziałabym mu Twoje całkowite przeciwieństwo. Nie pytaj dlaczego.

 Wiesz co jest najwspanialsze w związku pomiędzy dwojgiem ludzi?   To   że gdy rano wstaję: nieumalowana  potargana     z czerwonymi policzkami   a ty przypadkiem mnie taką widzisz   uśmiechasz się   czule całujesz i mówisz   że jestem jeszcze   piękniejsza.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

"Wiesz co jest najwspanialsze w związku pomiędzy dwojgiem ludzi? To , że gdy rano wstaję: nieumalowana, potargana , z czerwonymi policzkami , a ty przypadkiem mnie taką widzisz, uśmiechasz się , czule całujesz i mówisz , że jestem jeszcze piękniejsza."

podszedł do niej  gdy ta własnie odpalała papierosa.   Ściągnęła może 3 buchy. Wziął go od niej   myślała że tez chce  a On wyrzucił na podłoge   zdeptał  mówiąc :  Nie będziesz palic  .  zastanawiało ją dlaczego to zrobił   przecież nienależy już do niego.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

podszedł do niej, gdy ta własnie odpalała papierosa. Ściągnęła może 3 buchy. Wziął go od niej, myślała że tez chce, a On wyrzucił na podłoge, zdeptał, mówiąc :" Nie będziesz palic" . zastanawiało ją dlaczego to zrobił, przecież nienależy już do niego.

Któregoś dnia spotkamy się. Będę szła ulicą. Będę piękna   elegancko ubrana   tak  jak lubisz. Uśmiechniesz się na mój widok.   Spojrzysz tak jak już dawno nie patrzyłeś...  Podbiegnie do mnie chłopczyk  złapie mnie za rękę...   Synku  przywitaj się z panem... Imię dam mu po Tobie.   Spojrzysz zaskoczony.Uśmiechnę się  ale oczy będę miała smutne.   Spuszczę wzrok  podniosę głowę i odwrócę się do męża...

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

Któregoś dnia spotkamy się. Będę szła ulicą. Będę piękna, elegancko ubrana - tak, jak lubisz. Uśmiechniesz się na mój widok. Spojrzysz tak jak już dawno nie patrzyłeś... Podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę... -Synku, przywitaj się z panem... Imię dam mu po Tobie. Spojrzysz zaskoczony.Uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. Spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża..."

a wtedy wzięłam do ręki Twój telefon.   mówiłam  że nie oddam. sam pozwoliłeś mi wejść w wiadomości.   skrzynka odbiorcza : 11 zapytałam czy serio mogę ?   powiedziałeś  że tak. weszłam. 6 z ostatnich dwóch dni   od jakiegoś kolegi. i 5 sprzed miesiąca ode mnie. serce stanęło.   jednak coś czujesz ...

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

a wtedy wzięłam do ręki Twój telefon. mówiłam, że nie oddam. sam pozwoliłeś mi wejść w wiadomości. skrzynka odbiorcza : 11 zapytałam czy serio mogę ? powiedziałeś, że tak. weszłam. 6 z ostatnich dwóch dni od jakiegoś kolegi. i 5 sprzed miesiąca ode mnie. serce stanęło. jednak coś czujesz ...

dzwoniłam do Niego w środku nocy. nawet z najbardziej błahych   przyczyn. chociażby z powodu lęku  przed potworami zamieszkującymi   pod moim łóżkiem. wiedział  że telefony o tej porze oznaczają  mój strach. odbierał. rozmawialiśmy bez słów. oboje milczeliśmy    a ja nasłuchiwałam jego oddechu. właśnie dzięki temu   czułam się bezpieczna.

panirozmarzona dodano: 3 luty 2011

dzwoniłam do Niego w środku nocy. nawet z najbardziej błahych przyczyn. chociażby z powodu lęku, przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. wiedział, że telefony o tej porze oznaczają mój strach. odbierał. rozmawialiśmy bez słów. oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu. właśnie dzięki temu, czułam się bezpieczna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć