 |
a masz tak, że wypatrujesz pewną osobę, w miejscu w którym wiesz, że i tak jej nie ma?
|
|
 |
W pogoni za nieosiągalnym, przegapiłam stację szczęście.
|
|
 |
Ta zimna będzie jak w amerykańskim filmie. Lampki na domach, ośnieżone choinki, zaspy na chodnikach, ulica zasypana białym puchem i my na jej środku. Trzymając Cie za rękę będę obrzucać śniegiem aż nie wrzucisz mnie w jakąś zaspę i nie zaczniesz całować.
|
|
 |
I kiedy widzę tę niepewność w twoich oczach za każdym razem kiedy chcesz mnie pocałować biorę sprawy w swoje ręce, wspinam na palcach i wtedy nasze usta tworzą jedność. ♥
|
|
 |
Stałam oparta przodem do fortepianu robiąc szkice na konkurs. Podszedłeś od tyłu, lekko połaskotałeś mnie po brzuchu a ja od razu zaczęłam się wykręcać. Złapałeś mnie i przytuliłeś tak żebym nie mogła się poruszyć. Spojrzałeś prosto w oczy. Uderzyłeś palcem lekko w mój czubek nosa i pochyliłeś żeby mnie pocałować. ♥
|
|
 |
Wieczory. Każdy wiąże się z milionem nierealnych marzeń i niewykonalnych postanowień. To one dają złudną nadzieję, że nie ma rzeczy niemożliwych. Po wieczorze następuje noc. To wtedy nasz umysł puszcza wodze fantazji i śni najpiękniejsze obrazy. A po tych magicznych snach następuje ranek. Brutalna rzeczywistość uderza nas wraz z promieniami pierwszego słońca i już nic nie jest tak proste, piękne i realne.
|
|
 |
jak nazywa się foka bez oka ? f /człowiek suchar.
|
|
 |
|
O, Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz, napisz, napisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę, proszę, proszę napisz. Napisz, napisz, napisz, bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisz, napisz, napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. Kurwa.
|
|
 |
bo przecież po co chodzić na imprezy, skoro można się uczyć?
|
|
 |
tyle lat się znamy, nooo już w chuj. nadeszła szkoła średnia. jesteśmy w tej samej szkole. gdy się z nią mijam na korytarzu to nawet nie mówimy sobie cześć. poszła na bio-chem i myśli, że jest lepsza, zadziera tą głowę do góry i idzie. licealistka jebana.
/ kolega, o dawnej 'koleżance'
|
|
 |
pogniotło , zdeptało i wypluło Ci mózg.
|
|
 |
Potrafisz istnieć, ale nie potrafisz żyć.
|
|
|
|